Ładownice reko wrzesień , czy dobre?

[tomekk]

Witam!
Mam okazje kupić takie ładownice przeszyte od podstaw z mosinowskich ale są one dość ciemne , czy nadają się do reko września???
Pozdro
tomek

[Horhe]

Cóż, zawsze to będą przeróbki mosinówek :)

[ober_schutze]

eko"

LITOŚCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Świąteczny apel - jak przyjdzie mikołaj to napiszcie ten potworny neologizm i wrzuccie mu do wora i niech idzie z tym w cholere a waszym świątecznym postanowieniem niech będzie zaprzestanie tak okrutnych praktyk językowych.

Co do ladownic - troche zmasakrowane, no i zdało by sie zwęzic paski zapinajace do bodaj 19mm ale nie mam pewnosci na 100% czy o 19 chodzi, w kazdym razie ujdą ale to tylko przeróbki jak powiedział przedmówca...; )

[meleskul]

Dobre są. Bo to średnia krajowa". Nieliczni używają oryginałów, nieliczni replik wykonanych od podstaw (rozwiazanie idealne, ale niestety, sporadyczne) nieliczni różnych ersatzów typu ładownice argentyńskie, repliki brązowych ładownic Luftwaffe...

Paski zdałoby się rzeczywiście zwęzić. O ile można się zorientować ze zdjęcia, ładownice są przeszyte dość zręcznie, doszywana komora nie łamie" się pod brzydkim kątem, poza tym same ładownice też mają ładny kształ - mosinowskie miały wiele fasonów, anjgorsze, to takie płytkie i trókątne, zwężające się ku dołowi...

Te są dość prostokątne i wysokie w miarę - bardziej przypominają wrześniowe.

Kolor? Oryginały, co widać nawet na czarno-białych zdjęciach z epoki, były nieraz wyszmelcowane niemal do czerni, więc ciemne" to nie problem.

A słowo eko" faktycznie lepiej zostawić na żartobliwe pogaduszki ;)