Skocz do zawartości

Domowy sposób na rozbrajanie niewybuchow


jack61

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Są dwie opcje:
Debil skończony, co to myśli, że jest fajny(pasuje raczej do 16-22 latka)
Samobójca, ale możeby wpadł na pomysł, że żon i pewnie dzieci..., może list jakiś pożegnalny.
DEBIL!!!I dobrze, selektywnie, jak ktoś to już powiedział.Niestety, taka ludzka natura.
Napisano
szkoda chlopa,
ja kiedys z kumplami mielismy z IIwojny taki przyrzad do wytwarzania duzego pradu napewno widzieliscie na filmach,przekrecasz wciskasz taka literkeT"i po kablach sunie duze napiecie,
podlanaczlismy to do niewypalow i buuuum w lesie,
zawsze kolo kamieniolomu zeby poruty nie bylo ze ktos cos wysadza,no i kumplowi na wino kiedys zabraklo kasy i to sprzedal,
po jakims czasie kumpel znalazl kilka pociskow do mozdzierza,wiecie stozkowy ksztalt lotki na koncach,i podlaczyl to pod iskrownik od komarka,wpadam na podworko a koles kopie w kopnik tego komarka caly spocony i jedna reka zatyka ucho,
pytam go co ty robisz
-a on detonuje
ja
-co?
on
-bombe
ide za kablami a po drugiej stronie te kable podlonczne do 4 pociskow mozdziezowych:-D
do dzis mnie zastanawia czy iskra z iskrownika komarka mogla to wysadzic.
dpdam ze zabralem mu komarka jako ze malo nie zniszczyl iskrownika tym kopaniem w kopnik:-D

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie