Skocz do zawartości

Dylemat w wyborze repliki


Rekomendowane odpowiedzi

Zamierzam nabyć metalową replikę MP40.

Zastanawiam się nad dozbieraniem na replikę Pana Frankowskiego (1550 zł) lub AGM z Allegro za 489 zł http://allegro.pl/item267640625_mp_40_schmeisser_320_fps_metal_bakielitowy_.html

Proszę o sugestie na co się zdecydować gdyż mam dylemat.

Czy prezentowana replika na kulki za 489 zł oprócz bakielitów jest cała metalowa czy ma w sobie jeszcze coś z absu ?

Czy lepiej wstrzymać się jeszcze i dozbierać na replikę Franka ? Czy jej posiadacze są z niej zadowoleni ?

Pozdrawiam.
Perkun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy replika AGM na kulki oprócz bakielitów korpusu i okładek ma coś jeszcze z poszczególnych części co nie jest metalowe tylko z absu ?

Czy chwyt (nie okładki chwytu) jest z metalu tak jak ponoć kolba czy nie jest ?

Perkun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż wciąż mam dylemat gdyż jak widzę są podzielone zdania :)

Na szczęście będę miał możliwość obejrzenia repliki AGM we Wrocławiu przed ewentualnym zakupem więc ocenię osobiście co to jest.

Kolegę Robo01 proszę o odpisanie na maila.

Pozdrawiam
Perkun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem w posiadaniu repliki AEG.
Do całości mam tylko jedno zastrzeżenie
brak możliwości przeładowania (rączka jest ale tak se lata w te i nazat)
Jest jeszcze inna bajka jak chcesz sobie postrzelać z niej to zalecem zmiane ogniwa ja wymieniłem i jestem zadowolony.
Wagowo odpowiada (prawie) oryginałowi.
Waży jakieś 4 czy 4,4 kg i jak kupujesz to weź z bakielitem
brązowym nie z tym czarnym badziewiem.

aslv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się nie zgodzę z przedmówcą – miałem w rękach obie wersje tej elektryczne repliki MP-40 i jeżeli miałbym kupować to tylko tą z czarnymi okładzinami. Brązowe okładziny w tym produkcie nijak się nie mają do niemieckiego bakelitu, a te czarne jak najbardziej.

Ja trochę popracowałem nad swoim egzemplarzem. Oczywiście zrezygnowałem z walorów tej zabawki jako broni ASG na korzyść zbliżenia do realistycznego wyglądu. Wywaliłem mechanizm silnika ASG, wyciąłem komorę do końca i wsadziłem suwadło od tej wersji metalowo/plastikowej – co prawda nie pstryka, nie strzela, ale można przeładować i bardzo ładnie się prezentuje (o poprawieniu wygląd polegającym na zabawy z papierem ściernym i farbą już nie wspominam).

Pozdrawiam
Hindus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie