krzychu72 Napisano 5 Listopad 2007 Autor Napisano 5 Listopad 2007 http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=148&ShowArticleId=66402
Grzechotnik Napisano 5 Listopad 2007 Napisano 5 Listopad 2007 I oczywiście w artykule ani słowa, że z wykrywaczami po polu chodzili nie archeolodzy ale nasi koledzy od szpadla i wykrywki i był to przykład dobrej współpracy.
DarekD Napisano 5 Listopad 2007 Napisano 5 Listopad 2007 http://www.proscan.gliwice.pl/forum/viewtopic.php?t=929
suchy ss Napisano 5 Listopad 2007 Napisano 5 Listopad 2007 widzialem to juz wczesniej i bylem w szoku, koledzy mieli ladnie stiuningowane sprzety:P
Grzechotnik Napisano 6 Listopad 2007 Napisano 6 Listopad 2007 Stuningowany sprzęt? A niby dlaczego? Cała tajemnica jest prosta - w takim miejscu kopie się każdy sygnał, nawet tzw duszki i efekty będą, inna sprawa, że zasięgi na takie maleństwa są rzedu centymetrów. Nie wiem jak Tobie ale mi nie raz zdarzało się grzebnąć śrucinkę ołowianą, jak i nie raz zdarzyło się zgubić sygnał jakiegoś maleństwa po grzebnięciu saperką.
suchy ss Napisano 6 Listopad 2007 Napisano 6 Listopad 2007 wiem wiem, mi tez sie zdaza wykopac malenstwa takiej wielkosci, tyklo ze sa prawie ze na wierzchu a z tymi odkryciami jakos watpie zeby tak bylo:> a moze sie myle?:)
kuba321 Napisano 6 Listopad 2007 Napisano 6 Listopad 2007 Może mój post nic nie wniesie do wątku ale muszę zgodzić się z suchym ss - SZOK! ...CirrusCX
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.