Stalingrad T.Koneckiego- nie polecam

[Gość]

czesc
ostatnio mialem przyjemnosc" przeczytac stalingrad t.koneckiego niestety ksiazka jest droga a tresc napewno nie jest tego warta. mowiac wprost czasem mailem wrazenie ze czytam podrecznik historii datowany na 1960r. bohaterska armia radziecka bohatersko odpiera horde faszystow.w oslupienie wprowadzil mnie tekst w ktorym niemiecki gen.strecker wrecz namawia jednego z zolnierzy do poddania sie y dac dobry przyklad". wg mnie to jest skandaliczne naciaganie faktow. ciekaw jestem tez opinii innych.
pozdrawiam

[Volksewagen Wojtek]

Jeśli chodzi o publikacje o Stalingradzie to bardzo, bardzo polecam Anthonego Beevora (chyba tak się to pisze) Stalingrad " naprawdę super, dość ciekawy i fajny jest też Piekałkiewicz Stalingrad -anatomia bitwy"- kapitalne zdjęcia, Koneckiego nie czytałem ale słyszałem że to nic specialnego - pozdrawiam

[kudlaty]

Stalingrad- anatomia bitwy" Piekałkiewicza jest naprawde dobrze napisana i są ciekawe zdjęcia,książki podanej w temacie jeszcze nie czytałem ale po takiej recenzji juz mi się nie chce :-)))

[Gość]

W tej samej serii Carell Operacja Barbarossa".
Trzeba pamiętać, iż obie publikacje nie są publikacjami historycznymi lecz popularnonaukowymi. Człowieka, który posiada juz jakiś zakres specjalistycznej wiedzy mogą więc mocno rozczarować.
Dla mnie obie książki zawierają zbyt mało danych, informacji, porównań a za dużo opisów i taniej beletrystyki.
Za taką cenę można jednak było się spodziewać lepszej lektury. Szkoda bowiem publikacji o Barbarossie" brakuje.