Skocz do zawartości

Mundur dla kobiety w wojsku niemieckim.


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Od prawej...

Asystentka służby rozpoznawczej Luftwaffe - 1943r.

Instruktorka jazdy konnej, wojska lądowe - 1943r.

Kobieca służba łączności Waffen SS - 1942r.

Napisano
MHM zdjęcia świetne, a mógłby mi ktoś doradzić z czego zrobić taki mundur. lub co przerobić . Bo nie mam pomysłu żadnego ;/
Napisano
Jedyna odpowiedź - szyć od podstaw. Kurtki były szyte w typie żakietu co widać na 1 fotce i na rycinie, zdjecia kobiet w typowych mundurach wojskowych to zdjecia pozowane, i nie maja z mundurem kobiecych służb pomocniczych wiele wspólnego ;p

Z czego szyć? Celowałbym w sukno szwedzkie lub pochodne dla Heer, tylko że jak wyżej, wszystko trzeba by uszyc od nowa, a słowo 'przerobic' lepiej schowaj między bajki, nie przerobisz nic na typowa kurtke mundurowa dobrze, a na dopasowany do sylwetki żakiet? Bez przesady.
Napisano
mhm no jak to z przeróbkami bywa ;)
ale zapewne żeby uszyć od podstaw trzeba by mieć jakieś wykroje lub parę fotek dokładnych by krawiec obadał co i jak i mógł szyć bo bez tego klapa.
No nic :) mam nadzieje że do następnego sezonu za rok uda mi się moją piękniejszą połówkę umundurować .
Napisano
Żeby dobrze prerobić też trzeba mieć conajmniej kilka(nascie) dobrych fotografii i wymiary poszczególnych elementów, nie wspominajac że wykroje bardzo się przydają, przerabianbie na 'oko' jest psa niewarte ale i tak jak ktos kiedys powiedział - z g...na bata nie ukręcisz. Lepiej poszukac ksiazek o kobiecych służbach pomocniczych i kierowac zapytania np na forum WAF, albo cos robic dobrze, albo wcale.

Lepiej chyba pomyśleć o sanitariuszce...
Napisano
Zwłaszcza, że odtwarzanie sylwetki sanitariuszki, będzie znacznie bardziej praktyczne - bo jej obecnośc na polu walki (w trakcie inscenizacji) będzie można uzasadnic, a dziewczyny ze służ pomocniczych (łączności, radiolokacji, nauki jazdy konnej, etc.) raczej będzie trudno ;)

Pozdrawiam
Hindus
Napisano

Dzięki, zupełnie zapomniałem o tym wątku ;)

Podpis pod fotką: Fińska sanitariuszka służąca w batalionie fińskim w Dywizji Grenadierów Pancernych SS Wiking"

Zwróćcie uwagę na przynależność Dyw. Wiking" do Gren.Panz. czyli mamy 43 rok. Do tego sanitariuszka nie ma czerwonego krzyża pod szyją, tylko fińską swastykę ;)

Napisano
Sanitariuszka mogła by być gdyby mojemu słońcu chciało sie latać podczas reko. po placu ;)
Ja chce jej raczej sprezentować mundur po to by jak gdzieś jedziemy nie czuła się dziwnie w towarzystwie .

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie