matek750 Napisano 14 Sierpień 2007 Autor Share Napisano 14 Sierpień 2007 Witam w dniach 9.08-12.08 w helu odbył się cykl inscenizacji związanych z nową grą Medal of Honor Airborn. Reklamowane było to jako żywa historia że o wszystko można sie pytać. Oto co było żywą historią:-gdy zapytałem się z jakiej fabryki jest oryginalny mauser którego posiadał (stan magazynowy z biciami) jeden z inscenizatorów nie uzyskałem żadnej odpowiedzi-gdy poprosiłem innego uczestnika, czy mógłbym mi pokazać jak rozebrać zamek od mausera bo mam taki sam , tylko nierozruszany wykopek, ten zasłonił go ręką i powiedział, ze to tajemnica i że mam sie zapisać do kółka strzeleckiego-strzelano z ak 47 ( nie stg 44)- kiedy jeden strzelał do drugiego z 2 m ten dalej bieg- wyglądało to ardzo realnie"Po prostu banda nadętych snobów czekających aż ktoś zrobi sobie z nimi zdjęcie, i powie jaki jest piękny. Zero żywej historii" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 14 Sierpień 2007 Share Napisano 14 Sierpień 2007 a pozatym wszytscy zdrowi??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matek750 Napisano 14 Sierpień 2007 Autor Share Napisano 14 Sierpień 2007 Tak, tylko jednemu coś się stało , tragedia odnosi się do wykonania i całego zachowani uczestników. - nadętych najmądrzejszych snobów. A każdy z nich sie boi pytań bo można ich bardzo łatwo zagiąć". To najlepiej powiedzieć ze tajemnica. WSZYSTKO TO ODNOSI SIE DO STRONY NIEMIECKIEJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 14 Sierpień 2007 Share Napisano 14 Sierpień 2007 Kojarzy mi się sytuacja z któregoś zimowego MWB i wystawy grup rekonstrukcyjnych. Ktoś napisał komentarz w stylu Sami chłopcy prezentowali się ok, ale organizacja imprezy to wielka porażka! Kiełbaski były zimne i stare (...)" :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 14 Sierpień 2007 Share Napisano 14 Sierpień 2007 sranie w banie... byłem na stanowisku niemeckim przez 3 dni i odpowadałem na setki pytan zadawanych przez dorosyłych jak i młodzierz i dzieci. ludzie byli zapraszani na pozycje niemeckie aby mogli sobie zrobic fotke i to nie z niemcami ale sami w niemieckim mundurku w hełmie i z karabinem.. byli wozeni motorem i wpuszczni do czołgu... jakos nie widziałemzeby kogos spławiono Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 14 Sierpień 2007 Share Napisano 14 Sierpień 2007 taa bolas a zupa była za słona... moze kolega matek kojarzyła sie z policjantem...:P) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matek750 Napisano 14 Sierpień 2007 Autor Share Napisano 14 Sierpień 2007 Na jakie pytanie odpowidałeś na czy to jest oryginalne i ile to kosztuje , a na bardzie precyzyjne to co?? ile takich miałeś?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matek750 Napisano 14 Sierpień 2007 Autor Share Napisano 14 Sierpień 2007 To jest żywa historia"?? Jeśli ma sie spotkać z pasjonatami" to oczekuje odpowiedzi na proste pytania. A jaką tajemnica jest zamek mauser przepraszam?? Czy mamy rok 1898?? żeby trzeba było to ukrywać?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matek750 Napisano 14 Sierpień 2007 Autor Share Napisano 14 Sierpień 2007 O co Ci chodzi z tym policjantem ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 14 Sierpień 2007 Share Napisano 14 Sierpień 2007 A pomyślałeś o tym, że rekonstruktor mógł nie wiedzieć jak rozebrać zamek ? Posiadanie zamka broni (np. Mausera) jest nielegalne w świetle przepisów, więc niby skąd rekonstruktor ma wiedzieć jak to w praktyce zrobić ? Na codzień ma atrapę z aluminium, w której zamek to monolit z komorą zamkową.Widzę też pewne symptomy niezdrowego podejścia, czy to że łaskawie pojawiłeś się na tej imprezie oznacza że wszyscy mają zacząć skakać dookoła Ciebie bo tego oczekujesz ? Chyba nie o to chodzi. To nie Medal of Honor, a rekonstruktorami nie steruje się myszką i klawiszami ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 14 Sierpień 2007 Share Napisano 14 Sierpień 2007 pytania były rózne od najbardziej naiwnych do tego ze rozkładałem P08 w celach prezentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matek750 Napisano 14 Sierpień 2007 Autor Share Napisano 14 Sierpień 2007 No jeśli dla ciebie monolit to mauser w stanie magazynowym to gratuluje. Co jest nielegalnego w zamku mausera w rękach osoby z zezwoleniem , bo jeśli nie miał zezwolenia to był zdeaktywowany. czyli na jedno wychodzi- do rozebrania. Czy tak trudno sprawdzic fabryke z której ma sie broń?? To jak on go czyści ?? Oddaje do czyszczenia tak?? No to niezłe antytalęcie jeśli niemoże nauczyć sie kilku rzeczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 14 Sierpień 2007 Share Napisano 14 Sierpień 2007 a moze to był lesniczy ??;)) a nie rekonstruktor :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matek750 Napisano 14 Sierpień 2007 Autor Share Napisano 14 Sierpień 2007 A moze ty byłeś leśniczym a nie rekonstruktorem?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ober_schutze Napisano 14 Sierpień 2007 Share Napisano 14 Sierpień 2007 99% tych mauserow to byly pozyczone nie wlasnosc rekonstruktorow, tak ejst zawsze, bo rekonstruktor nie ma w domu ani sprawnego z pozwoleniem, ani deko - bo na nie tez trzeba miec pozwolenie. Co w tym strasznego ze nie umie rozebrac zamka skoro przez nasze poje***ne prawo nie moze miec nawet dekowca pospawanego w domu?? W domu to mamu odlane z aluminium/staliwa kawały metalu kształtem przypominajace komore z zamkiem. Zadolony? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matek750 Napisano 14 Sierpień 2007 Autor Share Napisano 14 Sierpień 2007 To niech sie nie zachowuje jak snob . Że tajemnica niech powie ze nie jego a nie czy to wstyd się przyznać ?? I jeśli sie przygotowywuje na taki pokaz to tak podstawowa rzecz powienien wiedzieć gdzie został jego pożyczony mauser" został wyprodukowany, ale kolega mówił,że jest zdeaktywowany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ober_schutze Napisano 14 Sierpień 2007 Share Napisano 14 Sierpień 2007 A skad mam wiedziec gdzie wyprodukowano mausera ktorego widze 1 raz na oczy i dostaje do rąk na godzine? Kraj produkcji mozna podac ale nie licz na wiecej bo to nierealne majac cos na chwile a i rozbierac tego niezbyt mozna bo a nóż cos walnie i co wtedy? Niestety póki to po***ne prawo sie nie zmieni bedzie tak do kitu jak jest, a to ze 1 osoba jest pozbawionym taktu i obycia typem to nie znaczy ze wszyscy rekonstruktorzy/cala impreza byla do kitu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Horst Napisano 14 Sierpień 2007 Share Napisano 14 Sierpień 2007 Matek, jeśli masz w domu wykopek mausera to lepiej się go pozbądź i szykuj się na rewizję.A kwestię broni wyjaśnił już ober schutze. Rekonstruktorzy mają odlewy, a ci co szczęśliwie wypożyczą broń z filmówki, skąd mają wiedzieć gdzie została wyprodukowana? Myślisz że każdy z nas nosi w głowie encyklopedię niemieckich kodów producentów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matek750 Napisano 14 Sierpień 2007 Autor Share Napisano 14 Sierpień 2007 Niemam mausera a chciałbym miec . Ciekawi mnie broń którą walczono w czasie obu wojen i jeszcze ludzie walcza. Tak więc chciałbym zobaczyć rozebranie zamka na własne oczy , poniewaz resztę broni już widziałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tekaes Napisano 14 Sierpień 2007 Share Napisano 14 Sierpień 2007 To już kolegi w Szczytnie nie uczą jak postępować operacyjnie, żeby wykryć wśród rekonstruktorów potencjalnych terrorystów, którzy w 15 sekund rozkładają zamek od mausera z okrzykiem allach albar!!!" (zapis fonetyczny):-). Utopcie Panowie głupeusza i hak mu w smak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matek750 Napisano 14 Sierpień 2007 Autor Share Napisano 14 Sierpień 2007 Powiem wam tak , to jest moj4e zdanie na temat tej rekonstrukcji , mozecie mieć inne. Jako uczestnikowi też by mi sie wydawało żew wszystko jest fajnie ale nie było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
losiu2 Napisano 14 Sierpień 2007 Share Napisano 14 Sierpień 2007 Jezeli i pozostałe punkty sa prawdziwe to faktycznie tragedia, dno i 2m mułu. Jak można było strzelać z kałacha zamiast Stg!?!?!?!?!A słyszałem (bo niestety nie byłem) że nie było Dakot i oryg barek desantowych i ani jednego Shermana DD... Żenada Panowie.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matek750 Napisano 14 Sierpień 2007 Autor Share Napisano 14 Sierpień 2007 Widze ze panuje ogólna policyjna fobia ,jeśli tak uważacie to wasza sprawa , widze ze na trym forum nie można nic powiedzieć ,bo kto myśli inaczej niż wy jest od razu policjantem zaraz każdy jest policjantem. Z wami nie można dyskutowac , bo wy jesteście najmądrzejsi jak ci niewszyscy ( mam nadzieje że to jest many odsetek) rekonstruktorzy". Amerykanie ok. Mogę pochwalić sprowadzone wozy. Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matek750 Napisano 14 Sierpień 2007 Autor Share Napisano 14 Sierpień 2007 Tu niemożna wyrazić swojej opinii. Żegnam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Horst Napisano 14 Sierpień 2007 Share Napisano 14 Sierpień 2007 Ozięble nie pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.