Dyzik Napisano 25 Sierpień 2007 Napisano 25 Sierpień 2007 Ta Pani też brała udział w rekonstrukcji , a co !
mietek Napisano 25 Sierpień 2007 Napisano 25 Sierpień 2007 Dyziik: \\A mówią że kobiety nie potrafią prowadzić\\"Ze swojej stron rzekne, wreszcie kobiety za kierownica pojazdow brytyjskich!! Duza czesc kierowcow zarowno brytyjskich, jak i PSZ/Z to byly wlasnie kobiety. Mam nadzieje ze takie widoki beda czestsze (no za wylaczeniem okularow i dziwacznie skompletowanego oporzadzenia)Post został zmieniony ostatnio przez moderatora mietek 22:09 25-08-2007
Dyzik Napisano 25 Sierpień 2007 Napisano 25 Sierpień 2007 a ten sanitariusz przechadzał sie między publicznością , pomijając już że sanitariusz to ładownica od mausera ...chyba starczy
Horst Napisano 25 Sierpień 2007 Napisano 25 Sierpień 2007 mówiłem, jedno wielkie rekonstrukcyjne dziwadło...
SOVA Napisano 26 Sierpień 2007 Napisano 26 Sierpień 2007 Bylem widzialem i nie wiedzialem czy mam plakac czy sie smiac.Jedynie poziom rekonstrukcji mundurowej dotrzymali amerykanie i zolnierze gen.Maczka i chwala im za to bo jesli chodzi o rekonstrukcje mundurowa strony niemieckiej to byl poprostu skandal!!!!!!!!Jesli chodz o najwieksza atrakcje to owszem byly pojazdy i motocykle zabytkowe i militarne a tak poza tym TANDETA I SKANDAL NA MAXA!!!!!
jegomosc Napisano 26 Sierpień 2007 Napisano 26 Sierpień 2007 Dlaczego sie czepiacie, to dopiero pierwsza taka impreza w Ostrowie. Wprawdzie zza siatki nie było ciekawego widoku i główna scena nie byla zbyt rozbudowana (a mozna było) ale wiadomo poczatki sa zawsze trudne. Widzów było sporo mimo słabego rozgłosu imprezy. wniosek: jest na to zapotrzebowanie w Ostrowie.
ober_schutze Napisano 26 Sierpień 2007 Napisano 26 Sierpień 2007 Noszenie przez akorów udających niemców glanów i mieszanki mundurow ze wszystkich epok z dodatkiem ubran cywilnych nie jest do zaakceptowania, gdyby to była pierwsza rekonstrukcja w kraju to bym to zrozumiał, ale do diabła dosc sie tego naodbywało zeby wyciagnac wnioski, a jak nie było niemców, mozna bylo zrobic ciekawy pokaz wojsk alianckich, jakies manewry, pojazdy itp, bylo by to ciekawsze i napewno trzymało wiekszy poziom niz takie coś, niedoswiadczenie nie usprawiedliwia wszystkiego.
okejos Napisano 26 Sierpień 2007 Napisano 26 Sierpień 2007 jak to mówił pan Zagłoba Boże ty to widzisz i nie grzmisz...."
Miron_Wwa Napisano 27 Sierpień 2007 Napisano 27 Sierpień 2007 Cóż może nie był to szczyt marzeń wielu z Was, może było mało wybuchów, strzelaniny efektów itd, może było wiele niedociągnięć organizacyjnych. Jednak mam pytanie do krytyków ilu z Was miałoby chęć zorganizować taką imprezę lepiej bez sponsorów bez pieniędzy mając do dyspozycji jedynie zapaleńców i teren? Każdy z nas uczestników tego jak to raczyliście nazwać dziwadła" przyjechał za własne pieniądze poświęcając własny czas tylko dlatego, że Bartek Lisiak chce coś dla mieszkańców Ostrowa zrobić. Cieszy mnie, że tak wybitni znawcy umundurowania i uzbrojenia jak Dyzik wygłaszają słowa krytyki. Krytyka jak każda konstruktywna jest potrzebna i dzięki Ci za nią. Za rok postaramy się, żeby:- amerykański generał nie był pułkownikiem (na marginesie pytanie do Dyzika jako znawcy jakiej z formacji był generał")- Kolega Dyzik jako główny krytyk miał szanse na pomoc w organizacji i kompletowaniu oryginalnego umundurowania (u mnie masz tytuł Spec umundurowania)- media i fotoreporterzy byli poza terenem inscenizacji w ogóle- wszyscy rekonstruktorzy byli ogoleni i ostrzyżeni na łyso- kobieca załoga Jeepa była kobiecą a nie mieszaną (na zdjęciu jest akurat matka z synem)- mundury niemieckie były niemieckimi o ile szanowni krytycy ubiorą się w posiadane przez siebie wierne kopie i pomogą w inscenizacjiCoby nie czepiać się i nie bić piany krótkie podsumowanie.Było wiele niedociągnięć z czego znakomicie zdaję sobie sprawę, umundurowanie niemieckie rzeczywiście niekompletne i wymieszane (pamiętajcie że Bartek pożyczał co mógł, żeby umundurować tych ludzi) jednak z moich informacji wynika, że nikt z GRH poza Żelaznym Orłem" nie chciał poświęcić czasu i pieniędzy (to drugie głównie - padało pytanie a ile dostaniemy kasy). W załogach Jeepów rzeczywiście prawie sami oficerowie fakt mogliśmy pozakrywać dystynkcje nasz błąd jednak myślę, że nie największy. Było mało pirotechniki macie rację jednak z całego stada sponsorów, którzy wyrażali jeszcze dwa miesiące temu swój akces zostało tylko dwóch a najskromniejsza profesjonalna pirotechnika to koszt od 3000 zł a koszt jednego ślepaka do inscenizacji to 2,60 zł. Była to pierwsza i myślę, że nie ostatnia impreza w Ostrowie nie była idealna ale była i na pewno wielu osobom mimo braków i niedociągnięć podobała się. Ja osobiście dziękuję tą drogą Bartkowi Lisiakowi za organizację, wszystkim Koleżankom i Kolegom którzy uczestniczyli w inscenizacji jak też każdej osobie, która wspomagała Nas w tym trudnym przedsięwzięciu. Miron
meleskul Napisano 27 Sierpień 2007 Napisano 27 Sierpień 2007 Racja, pomylił się Dyzik - to nie mógł być po prostu generał amerykański - minę miał jak marszałek i nuncjusz papieski w jednej osobie.
ober_schutze Napisano 27 Sierpień 2007 Napisano 27 Sierpień 2007 PSZ na ogół trzyma fason, a ilosc pojazdów dostępnych i ładnie odrestaurowanych cieszy oko, na tej 1 focie również cieszy ich ilość i to że wszystkie aż błyszcza a nie są jakimis pordzewiałymi kupami złomu, za to szczere gratulacje właścicielom i organizatorom za sciagniecie takiej ilosci sprzętu jeżdżącego, za wyglad strony 'niemieckiej' niestety nie mozna składac gratulacji, ale mam szczera nadzieje ze organizator zamiast się zacietrzewić wyciagnie wnioski i następnym razem bedzie lepiej, krytyka na ogół ma pomagac :]
Miron_Wwa Napisano 27 Sierpień 2007 Napisano 27 Sierpień 2007 Her OberDla jasności byłem tylko jednym z rekonstruktorów a nie organizatorem, a mój post miał na celu nie zacietrzewiać czy też wywoływać niesnaski a jedynie maił zwrócić uwagę na fakt, iż organizator nie mając wsparcia od miasta i sponsorów wykonał olbrzymią robotę.
mietek Napisano 27 Sierpień 2007 Napisano 27 Sierpień 2007 Ilosc pojazdow alianckich robi wrazenie!!Ma ktos moze link do innych zdjec pojazdow i zalog?Potencjalnym problemem na przyszlosc moze byc kwestia standaryzacji oznaczen wozow, obszyc kierowcow w tym proporcji stopni i funkcji.
Dyzik Napisano 27 Sierpień 2007 Napisano 27 Sierpień 2007 Kolega Dyzik jako główny krytyk miał szanse na pomoc w organizacji i kompletowaniu oryginalnego umundurowania"Wydaje mi się , że każdy z uczestników powinien przywieźć ze sobą swoje własne umundurowanie.media i fotoreporterzy byli poza terenem inscenizacji w ogóle"to jest chyba normalne ?wszyscy rekonstruktorzy byli ogoleni i ostrzyżeni na łyso"w sumie wystarczyłoby dobrze zamaskować te długie włosy, a o długości zarostu już było pisane na tym forum , wystarczy poszukaćamerykański generał nie był pułkownikiem"komentator mówił o podpisywaniu kapitulacji przez Generałów, ja powtarzam za nim - czyli komentator się pomylił ?kobieca załoga Jeepa była kobiecą a nie mieszaną (na zdjęciu jest akurat matka z synem)"to na wojnę dzieci zabierali ?Panie Mironie , skoro były takie problemy finansowo-organizacyjne to po co to wielkie halo ? Po co ta kłótnia w tym temacie że będzie to wspaniałe widowisko ? Przyjechałem z nadzieją a co zastałem opisałem wyżej.Skoro nie było strony niemieckiej , nie było pirotechniki to po co było organizować tą bitwę ? Przy takiej ilości sprzętu można było zrobić pokazy sprawnościowe pojazdów , jakieś ćwiczenia , pokazy , cokolwiek byle wykorzystać to co jest najlepsze ( w tym wypadku masa pięknego sprzętu i ładnie umundurowane / wyposażone PSZ ) , na pewno publiczność zawiedziona by nie była w końcu było to opisane jako Memoriał co nie jest chyba synonimem słowa bitwa, prawda ?
Miron_Wwa Napisano 27 Sierpień 2007 Napisano 27 Sierpień 2007 Szanowny PrzedmówcoTrzeba było zorganizować chociażby po to, aby w przyszłym roku pozyskać sponsorów i wykorzystując krytykę między innymi Twoją zrobić inscenizację w pełnym tego słowa znaczeniu.Miron
KaktuS Napisano 27 Sierpień 2007 Napisano 27 Sierpień 2007 Witam. Ostrowska tatra specjalnie dla Acera.
KaktuS Napisano 27 Sierpień 2007 Napisano 27 Sierpień 2007 I jej siostra - która przyjechała z Cech na kołach...
KaktuS Napisano 27 Sierpień 2007 Napisano 27 Sierpień 2007 Sorry oczywiście przyjechał z Czech. Drogi Mironie - daruj sobie polemikę z Dyziem - chłpak specjalnie szuka błędów , na parunastu fotach które wkleił są obrazy wyrwane z kontekstu imprezy, oczywiście robione po zakończeniu pokazu. Widać że gość wie że a u was to Murzynów biją " ... W miarę spływania zdjęć ( moich jest tylko kilka - w battledresie z cyfrówą wygląda się niezbyt) będę je zamieszczał. KaktuS.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.