Skocz do zawartości

Niemieckie mundury drelichowe


Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych kolegów,
o ile to możliwe, prosiłbym o informacje jak w tytule, czyli na temat niemieckich mundurów drelichowych. Dokładnie chodzi mi o to, od kiedy je używano, w jakich kolorach, jakie kroje, jakie jednostki ich używały etc. Będe szczególnie wdzięczny za linki do stron, gdzie można znaleźć takie szczegóły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Nie wiem czy za kryptoreklamę własnego forum dyskusyjnego nie dostanę zółtej kartki od Moderatora, ale ponieważ cały temat starałem się tam omówić, więc wygodniej podać link do wątku niż przeklepywać go (zwłaszcza, że załączyłem w nim zdjęcia):
http://panzerlehr.mojeforum.net/viewtopic.php?t=169

Pozdrawiam
Hindus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega z grupy ma tą kurtkę i muszę powiedzieć że jak na wyrób Frankowskiego nie jest aż tak źle, aczkolwiek coś mi w niej nie pasuje, trochę za cienki materiał? (może wynika to z urazu do produktów p.Frankowskiego)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurtki moim zdaniem sa bardzo dobrym wyrobem! Na zdjeciu tego nie widac, ale material oczywiscie Jodelka a kolor w rzeczywistosci jest bardziej zielono-turkusowy, jak oryginaly (wina aparatu). Kurtka nie jest osteplowana i srzedawana jest gola(same guziki). Jej cena to jedyne 200 zl. Z obszyciami z Hero prezentje sie swietnie. Material moim zdaniem nie jest za cienki. Ogólnie oceniam kurteczke na 5( w skali 1-6). Przeszla juz ze mna nie jeden front. Ocen sam.

Zglos sie na maila to podam Ci link do tego produktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Albert,
za link dziękuję – już sam znalazłem! Ale przyznam się szczerze, że gdyby nie Twój post ze zdjęciami należącej do Ciebie kurtki, to w ogóle nie zwróciłbym na nią u p.Frankowskiego uwagi – na stronie jego sklepu zdjęcie jest koszmarne i nie oddaje w pełni walorów tego wyrobu.
W każdym razie kurtka wygląda interesująco – a 200 PLN nie jest chyba wygórowaną ceną za ten produkt (zwłaszcza, gdy ma się w perspektywie tak upalne lato jak obecne ;)
Albert, a mógłbyś załączyć również zdjęcie wewnętrznej strony tego munduru?

Pozdrawiam
Hindus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie! Ja kupilem kurtke, gdy nie mial jeszcze wystawionych jej zdjec na swoim serwisie. Dlatego moglem ocenic z pierwszej reki. Jednak tymi zdjeciami na swojej stronie tylko odciaga oko. Jest koszmarne tak, jak piszesz :)

Porobie dzis fotki wewnetrznej strony i wstawie popoludniu.

Pozdrawiam
Albert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wszystkich zainteresowanych tematem bluz HBT, przed chwilą umieściłem we wcześniej wskazanym przeze mnie wątku trochę zdjęć oryginalnych bluz drelichowych wzoru M42 – między innymi by można było porównać z produkcją p. Frankowskiego.
Tutaj link do wątku ze zdjęciami:
http://panzerlehr.mojeforum.net/3-vt169.html?postdays=0&postorder=asc&start=30

Pozdrawiam
Hindus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,
Dziękuje kolegom za rozinięcie tematu, niewatpliwie dostarczyło mi to dużo pożytecznych informacji, które postaram się wykorzystać. Mam jeszcze jedną wątpliwość. Jak wiadomo dobra bluza mundurowa z obszyciami i spodnie to koszt ok. 1000 zł. Ale pomijając spodnie to sama bluza to ok. 500 - 600 zł. A gdybym zdecydował się na początek na drelichową za 200 zł. o czym przeczytałem wcześniej? Czy mógłbym na początek wykorzystać taki mundur na inscenizację np. z okresu kampani wrzesniowej? Czy takie zabiegi" sa akceptowane czy ogólnie uważane za niedpouszczalne? Z góry dziękuje za opinie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bluzy drelichowe jako mundury polowe zaczęto na szerszą skalę używać w czasie „Fall Barbarossa”, a więc w roku 1941. Owszem zdarzały się przypadki szycia prywatnie letnich bluz mundurowych z drelichu, ale przez oficerów i starszych podoficerów. Na imprezy wrześniowe drelich się nie nadaje (w każdym razie nie jako mundur polowy) – zwłaszcza, że bluza, którą mógłbyś dostać za 200 PLN to jak przypuszczam wyżej omawiany drelich od p.Frankowskiego, a on wzorowany jest na bluzie M42 (co jak nazwa sugeruje jest modelem z 1942 roku!). Proponuję bluzę M36 STURMA – na pewno nie będzie, aż tak drogo jak piszesz, a w galerii „Rekonstrukcyjnych dziwadeł” się nie pojawisz w niej (o ile zadbasz również o właściwe skompletowanie pozostałego wyposażenia).

Pozdrawiam
Hindus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety źle myślisz, Drelichy pojawiły się gdzieś w początkach roku 41 może końcu 40 (moje źródła są marne w tej kwestii) Była to jednak kurtka M36 szyta z płutna o dość specyficznej barwie (lekko niebieskawej nawet) i z sukiennym ciemno-zielonym kołnierzem. Były to jednak kurtki szyte prywatnie przez podoficerów najczęściej i nie są zbyt popularne (napewno nie po to by wyposażać weń cały oddział) lecz wciąż w 39 roku były by sporą fantazją : ) Dodatkowo replik nie ma, trzeba by kombinować płutno i szyć prywatnie u krawca.

Temat drugi to mundury HBT (jodełka) omówione i pokazane przezemnie i Alberta, Te pojawiły się w roku 42 i dopiero te były produkowane na szerszą skalę, w kroju bluz M40 (żadziej) M42 (częściej) i chyba najczęściej - 43. Kolor jest określany po angielsku jako 'reed green' jest taki specyficzny ; )

Kurtka to i tak nie wszystko - trzeba jeszcze spodni a tutaj albo replika sukiennych, albo drelichowych albo w kamuflarzu Heer - ale to i tak nie ratuje sytuacji bo rok wporowadzenia to nie 39 ; )

Z cenami przesadzasz, replika kurtki 'goła' to dzisiaj 380-400 zł, 450 obszyta i 250 za spodnie to razem daje 700 zł z hakiem do 800 a nie 1000, za 1000 dołożysz obszytą furażerkę i idealna replike wczesnej, aluminiowej i groszkowanej klamry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki :),
myślę, że w najbliższej przyszłości postaram się o dobry mundur, tymczasem miejcie koledzy troszkę wyrozumiałości, jeśli gdzieś się pojawię w konwertowanym szwajcarze, bo jak wspomniałem na ekonstrukcyjnych dziwadłach" w ekonstrukcji" jestem od niedawna i zaczynałem od zera. Ale napewno zmienię wszystkie niedociągnięcia w miarę upływu czasu i napływu gotówki. Dziękuje kolegom za opinie. W najblizszym czasie będe zwracał się o pomoc w innych kwestaich.
Pozdrawiam,
Tomek - Schutze aus GD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie