Telefon polowy - zasilanie

[Marcin Pe]

Może na odkrywcy się uda?

Jestem szczęśliwym posiadaczem zestawu telefonów polowych TAP-67, takiej
miniaturowej wersji znanego z lekcji przysposobienia obronnego TAJ'a. Bateria
też miniaturowa, miast wielkiego ogniwa 1,5 V mamy tutaj akumulatorek 9 V, taką
większą wersję baterii R20 można by rzec... Ponieważ chcę by całość była zgodna
z epoką, zamiast płaskiej baterii" (jeśli się podłączy taką, to też działa),
zdobyłem muzealny egzemplarz akumulatorka, jakimś cudem na allegro zdobyłem
oryginalną przedpotopową ładowarkę (ładowarę w zasadzie), podłączyłem - i cud
się stał, akumulator NiCd z roku l976 pracuje, już 3 dzień w sporadycznie
używanej sieci polowej. Jeden problem - mimo poszukiwań (znajome muzeum,
allegro, itp), nigdeiz nie mogę dorwać kolejnych (potrzebuje jeszcze 4)
akumulatorków. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, czy mam jakieś szanse?

[Towarzysz Iwan]

Proponuję popatrzeć w sklepach AMW. W Krakowie udało mi się zdobyć, przy okazji zakupu telefonów, sprawne ogniwo do TAJa (9,6V do TAPów też się zdarzają, ale nie trafiłem nigdy pracującego - moje były uszkodzone).

Pozdrawiam,

BN

[huk 100]

może to ci coś pomorze -pozdro http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=446430#447519