Róznosci w okopach z 45r

[piterb1]

fanty wykopałem w ten dlugi weekend. między standardowymi tez mniej codzienne" tu czesto znajdowny magazynek od stg..

[piterb1]

.. 2 saperki wczesnego wzoru z ebonitem - zawsze jakas odmina posrod kilogramow standardowych...

[piterb1]

.. klamra stalowa wh , jakich wiele..

[piterb1]

.. i rownie czesto znajdowana manierka wh..

[piterb1]

. . tu juz troche ciekawsz drobiazgi - jakies gwizdki porobione z łusek, w srodku mialy jeszcze resztki drewna z piszczalek i w miare ciekawy wojskowy sowiecki kubek , wszystkie jakie znajdowalem nie mialy oznaczen lub mialy pojedyncze litery..

[piterb1]

.. i ciekawszy fant . pierwszo wojenny hałer ...

[piterb1]

... z drugo wojennym wkladem. co ciekawe w kilku miejscach po obstukaniu rdzy wychodzi fabryczny kolor. niewiem skad sie pod warstwa rdzy bierze nieruszona farba- moze zacieki?..

[Mathew]

Gratulacje

Pozdro
Mathew

[piterb1]

.. i ostatni fant- zupelnie niecodzienny- zwazywszy ze okopy sa z 45 roku -pruski tasak (bułat?) saperski(oficerski?)widac jak wehrmacht gonił juz ostatkami : m18-stki bron biala z XIX wieku itp. byc moze volkssturm brał ze sobą takie ciekawostki na pole walki..

[piterb1]

.. to zdjecie z netu. roznice miedzy nimi - piła(czesto dodawana w uzbrojeniu saperskim lub oficerskim badz artylerijskim) osłona rekojesci jest u mnie weższa bez zadnych bic w odroznieniu od wersji netowej. dol rekojesci tam sie rozszeza a umnie zebrowanie rekojesci konczy sie wczesniej i sie nie rozszerza . przepraszm za niefachowe słownictwo . moze ktos wie jaki jest to dokladnie model . pozdrawiam

[kaliber]

ja posiadam identyczny jak w necie ale niestety bez bic na mosieznej rekojesci.no wiec chyba nie na wszystkich byly.pzdr

[piterb1]

znalazlem jeszcze to. identyczny jak wykop tylko bez pily saperskiej. byl opisany jako c 1848 chyba faschinenmeser czyli tasak.
pozdr

[ms]

doprawdy niezle, a w jakich rejonach tegoz kraju trafiaja sie takie cuda?:-)

[Gość]

NO SUPER CIEKAWE JAKA TO MIEJSCOWOŚĆ MOŻE KOŁO WARSZAWY??

[piterb1]

zachodnia polska. dodam jeszcze ze teren ostro przekopany co piec metrow dziura jak po tygrysie ale jak zawsze chocby nie wiem ile chodzic zawsze cos zostanie na miejscu w ktorym sie cos dzialo":np ten hałer - obok duza dziura i jakies pozostawione ciezkie kolo- na druga dziure poprzednicy nie mieli ochoty a sygnał z metr nad ziemia wiec nie mogli niezauwazyc. te gwizdki w srodku mialy sprochniale drewno -chyba jakies flety " słuzace do sygnalizacji w okopach.
pozdr

[Gość]

ZACHODNIA POLSKA SKRYWA WIELE TAJEMNIC.
CZY TO MIEJSCE KOŁO GORZOWA WIELKOPOLSKIEGO???
MOŻE CHOCIAZ JEDNA WSKAZÓWKA.......

von ROSE