Skocz do zawartości

Czarne krzyże nad Polską


Cronos

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Zapewne czytana przez wielu... jak dla mnie najlepsza. co o niej sadzicie? W moim domu znajduje sie od kiedy tylko pamiętam. Już jako mały chłopiec przeglądałem ja w poszukiwaniu zdjęć samolotów. Czytałem nieskonczoną ilość razy. Właśnie skonczyłem poraz kolejny. Uznajecie ją za wiarygodnie źródło informacji historycznej?
Pozdrawiam
Napisano
Mam. Czytałem dawno. Wiem, że był spór o użycie Junkersów 86 w tym czasie, a już napewno wyklucza się wersję z silnikami wysokoprężnymi.O ile sobie przypominam Skalski pisał o charakterystycnym odgłosie tych silników. Nie byłem pilotem w 1939, więc nie będę odmawiał śp Generałowi racji i wkładał kija w to mrowisko: były - nie były. Ponadto zagadkowa rozmowa Skalskiego z radzieckim czołgistą, który powiedział ponoć Budiem vmiestie bit giermańca". Autor już w III RP utrzymywał, że tankista dokładnie tak powiedział. Skalski był zajadłym antykomunistą (i antysemitą) i z pewnością nie propagował dobrodziejstwa Armi Czerwonej. Pewnie miał szczęście i trafił na porządnego krasnoarmiejca. Książkę pisał w czasie pobytu w więzieniu w Solcu Kujawskim. Ogólnie dobra ksiązka. Szkoda, że nic więcej nie wydał. Słyszałem o rozmowie jaka odbyła się w latach 70 - tych w kręgu kombatantów pisarzy. Ktoś pytał Skalskiego dlaczego nie pisze dalszych książek. Skalski opowiedział o okolicznościach w jakich ją pisał i, że teraz nie ma czasu. Przysłuchiwał się temu Towarzysz Mietek Moczar i zaoferował Skalskiemu ponowne zorganizowanie wolnego" czasu na napisanie książki. Towarzysz Mietek to umiał żartować.....

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie