studzianki

[kaliber]

Czy pod pod studziankami mozna jeszcze cokolwiek znalezc.Nigdy nie bylem .ale zamierzam . narazie przeczytalem tylko ksiazke przymanowskiego.Kiedys zlomu bylo napewno sporo a teraz.Pzdr

[Gość]

Byłem tam z kumplami parę lat temu. Dno. Same drobiazgi, totalny brak łusek. A chodziliśmy wg książki Przymanowskiego.
Pozdrawiam

[Maku 73]

Warto pojechać. Trafiają się fanty z 1939 (rzadko) i z walk o Przyczółek Warecko-Magnuszewski. Zapewne kilka bądź kilkanaście lat temu teren był mniej zeksplorowany, ale zawsze cos znajdziesz, ale to kwestia znalezienie właśnie tego odpowiedniego miejsca niekoniecznie w sąsiedztwie samych Studzianek. Udanych poszukiwań.Pozdrawiam.

[danieloff]

Jeżdżę na Studzianki i trafiłem tam kilka ciekawych rzeczy. Najwięcej jednak jest złomu - odłamków, łusek i niewypałów (trzeba zachować ostrożność, bardzo łatwo trafić na pocisk lub moździerzówkę). Ogólnie polecam - lubię to miejsce.

[vis]

Maku-a co ciekawego z września udało Ci się tam znaleźć?Sam szukam tam juz 11 lat-sporo wrześniowych rzeczy wykopałem(komora zamkowa z chłodnica do 30-dziestki w ładnym stanie z farbą, celownik od Boforsa 37mm,bębny telefoniczne ze stelażem prod. Staniola,donośniki od Maxima 08/15, kilkanaście bitych blaszek, 2 walizki z bagażem podrecznym pewnego oficera ze sztabu 13 DP-rzeczy w stanie rozkładu)Były też rzeczy z 1944,m.in. ślady po HG.Powiem tak-moje ulubione miejsce-spedziłem tam setki godzin.

[KacperW.]

Ja tam bym radził raczej poszukać w minnych miejscach związanych z przyczółkiem warecko-mag. np. trzymając się drogi między Mniszewem, a Studziankami wchodzić do lasów. W samych Studziankach to raczej sam złom.
pozdrawiam

[Maku 73]

Vis - z wrześniowych trafień to kulki do mauzera i lebela z polskimi biciami, trafił mi się też do lebela z biciem Western 1918, poza tym rzęch magazynka do wz. 28. Daj znać na priva.