Pablo02 Napisano 11 Luty 2007 Autor Napisano 11 Luty 2007 Witam Kolegów. Troszkę zastanawiałem się, czy utworzyć nowy wątek, ale doszedłem do wniosku, że skoro płacę abonament ( czyt. kupuję ODKRYWCĘ co miesiąc, od lat :)), to chyba mogę. Czytam większość postów dotyczących sprzętu, a na temat Minelaba X Terra 70 przeczytałem już chyba wszystko. Początkowo po przeczytaniu testu zamieszczonego na łamach Odkrywcy w czerwcu 2006, byłem zdecydowany na zakup tej wykrywki. Opis możliwości wymiany cewek, uniwersalność poszukiwań tego sprzętu zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Jako że, interesuje mnie zarówno militarka jak i drobnica ( na 10 wypadów w teren, 6-7 to militarka ), byłem pewny, że to sprzęt dla mnie. Jednak od momentu gdy miałem możliwość przetestować ten sprzęt w terenie ( co prawda tylko 2 godziny i tylko z cewką uniwersalną ), entuzjazm troszeczkę osłabł i pojawiły się pierwsze wątpliwości. Wiem, że ciężko poznać sprzęt w 2 godziny i w dodatku tylko z jedną cewką, ale to nie jest moja pierwsza wykrywka, i wiem czego chciałbym oczekiwać po nowym sprzęcie. Jestem przekonany, że byłbym zadowolony z tego wykrywacza przy szukaniu monet i drobnicy, jednak nie jestem przekonany o jego pełnej przydatności co do poszukiwań militarki. Bardzo proszę osoby używające X T 70 do poszukiwań militariów, o szczerą ocenę tego sprzętu. Dziś po przeczytaniu wielu Waszych opinii, jestem w punkcie wyjścia. Jeśli przy moich preferencjach ( militarka 60%, drobnica 40% ), X Terra 70 to nienajlepszy wybór, to podpowiedzcie co w zamian za podobne pieniądze. Chyba, że moje obawy co do tego sprzętu są bezpodstawne. Pozdrawiam serdecznie!
hektor111 Napisano 11 Luty 2007 Napisano 11 Luty 2007 jeżeli bierzesz pod uwagę równierz używane sprzętywarto zastanowić się nad whites 6000xl prodoskonały wykrywacz pzdr
krzychu72 Napisano 11 Luty 2007 Napisano 11 Luty 2007 Witam Chciałbym opowiedzieć o przygodzie z ostatniej soboty , mam spory sygnał, mój kolega idzie obok z x terra 70 z cewką na drobnice , wołam kolege żeby sprawdził mój sygnalik na wyświetlaczu nic, stwierdza ja bym nie kopał , oczywiście na moim full na skali saperka w dłoń , na 70 cm garnek aluminiowy w środku słoik pod spodem garnek stalowy, kolega jest w szoku ja też , specjalnie nie podaje nazwy mojego wykrywacza żebyście nie myśleli że mam złe intencje, ale jak to możliwe???
ARKADIO.IE Napisano 11 Luty 2007 Napisano 11 Luty 2007 Witam jeżeli opisane przedmioty były na takiej głębokości,to raczej prawie wszystkie wykrywacze powinny dać sygnał na kolor i to bardzo ładny kolor,z wieloma przedmiotami w ziemi jest podobnie.Ale zastanawia mnie to, że nie widział nic???To tylko jest 70 cm,a przedmioty dość sporawe i alu?????pozdrawiam
ARKADIO.IE Napisano 11 Luty 2007 Napisano 11 Luty 2007 Witam ,wiem że jest to takie sobie,ale wez pod uwagę sprzęt wymieniony przez Hektora:) wie co mówi:)pozdrawiam
krzychu72 Napisano 12 Luty 2007 Napisano 12 Luty 2007 witam przypuszczam że wszystkkie powinny dać sygnał jak dzwon a tu kompletnie nic kolega do tej pory jest w szoku i zmienia cewke na uniwersalną
VanWorden Napisano 12 Luty 2007 Napisano 12 Luty 2007 Witam!Zgadza się - Whites 6000 lub Eagle Orzełek" Spectrum lub XLT..A kolega niech lepiej pozna swój sprzęt zamiast go zamieniać;)Ja wyciągałem takie rzeczy bez pudła X70. To tylko kwestia opanowania detektora.PozdrawiamVW
VanWorden Napisano 12 Luty 2007 Napisano 12 Luty 2007 P.S. Pablo - jeszcze jedno: co masz na myśli pisząc militarka"? Pytam bo choć odpowiedź wydaje się prosta to najwyraźniej dla każdego oznacza co innego;) Okazuje się, że dla wielu są to tylko guziki, klamerki, odznaczenia i inne kolorki a nie żelazo.. Jeśli tak, to X70 będzie spoko, ale jeśli kopiesz żelazo to polecam powyższe sprzęty. I niech nikt tu nie wypisuje po raz setny bzdur o delikatności X-Terry bo to bez sensu. Tłumaczyłem już wielokrotnie, że widziałem ją w użyciu w niemal każdych warunkach a poza tym jest też skonstruowana miedzy innymi do poszukiwań samorodków i wielu znajomych poszukiwaczy (np.z US) stosuje ją do tego z powodzeniem w takich warunkach, że polski las to przy tym pikuś:))PozdrawiamVW
Pablo02 Napisano 12 Luty 2007 Autor Napisano 12 Luty 2007 Witam. Dla mnie militarka, to potwierdzanie (lub obalanie) w terenie zasadności przekazów historycznych. W myśl schematu: czytam – analizuję sytuację na mapach - jadę w teren. Nie mogę ograniczać się tylko do odznaczeń czy guzików, jeśli jest hełm lub bagnet, to też są one świadectwem pewnych sytuacji. Dlatego zastanawiam się czy ten sprzęt będzie ok. Nie oczekuje od wykrywki za 2500zł, aby była super hiper, ale chciałbym być pewny, że z przedmiotem typu hełm czy bagnet na większej głębokości też sobie poradzi. A jeśli nie X Terra 70, to co w zamian. Dzięki wszystkim za zainteresowanie tematem. Pozdrawiam.
ARKADIO.IE Napisano 12 Luty 2007 Napisano 12 Luty 2007 Witam ja zamieniłem X-70 i jestem szczęsliwszy:) jest pare które ten sprzęt biją na głowe ale poczekam na inne opinie:) pozdrawiam
VanWorden Napisano 13 Luty 2007 Napisano 13 Luty 2007 Witam!Pablo - X70 nie ustępuje NICZYM innym jednoczęstotliwosciowym sprzętom pracującym na standardowej cewce a wiele znacznie przewyższa, także nie bój nic. Wystarczy obejrzeć galerię trafień różnych poszukiwaczy. Ale jesli wolisz inne detektory to też spoko, bo liczy się to żeby poszukiwacz wierzył w swoje i sprzętu mozliwości i poświęcił czas na poznanie swojego detektora. Do powyższej listy Twoich potencjalnych partnerów, dorzuć jeszcze Tesoro Tejona. Ponieważ z Twojej wypowiedzi wynika, że szukasz uniwersalnego sprzętu na militarkę", ja z tej listy polecam XLT.PozdrawiamVW
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.