220V Napisano 24 Luty 2007 Napisano 24 Luty 2007 No Zborap, gratuluje zapalu!U mnie (wschodnia Polska) zima, ze heya... i HS-3 lezy pod lozkiem ;(ps. ladna blaszka Ci sie trafila
kapral82 Napisano 24 Luty 2007 Napisano 24 Luty 2007 Blaszka zaje..... stan!!!Gratuluje zawziętości i myśle że się opłacało,hocby poto zeby buty wypastowac.Umnie też troche mrozi ale i tak mam jutro zamiar wybrac sie do lasu,żeby mój Tesoro niezardzewiał.Pozdrawiam i oby tak dalej!!!
lain Napisano 3 Marzec 2007 Autor Napisano 3 Marzec 2007 Dzisiaj taki sygnecik i pozatym smieci łuski itp...
Fuhrer... Napisano 3 Marzec 2007 Napisano 3 Marzec 2007 lain twoje fanty sa najlepsze na tym forum!!!pozdrawiam i zycze dalszych sukcesow
Saper.17 Napisano 4 Marzec 2007 Napisano 4 Marzec 2007 WitamA mi dzisiaj takie cosik sie trafilo :) Czy to jest tzw. róg myśliwski na proch?Pozdrawiam
Manlicher Napisano 5 Marzec 2007 Napisano 5 Marzec 2007 ma maoze ktos cale zdjecie takiej faji??:)pozdro
janushew Napisano 5 Marzec 2007 Napisano 5 Marzec 2007 Witam, takie drobiazgi wyskoczyły w lesie... pozdr j
ponury Napisano 7 Marzec 2007 Napisano 7 Marzec 2007 Elementy takich fajek często się trafia na pozycjach z I w. św. były bardzo popularne.W Przemyślu jest jedyne w kraju muzeum fajek gdzie można zobaczyć te wykopane na twierdzy przemyśl.Pozdrawiam
lain Napisano 7 Marzec 2007 Autor Napisano 7 Marzec 2007 Dzisiaj wyszło coś takiego z półtora metra w ziemiance na wyspie sobieszewskiej.Ktoś kojarzy co to moze być?
tomislaw1 Napisano 7 Marzec 2007 Napisano 7 Marzec 2007 Witam. Kojarzy mi sie z oliwiarka lub ewentualnie jakas lampa.Pozdrawiam T.
kapral82 Napisano 7 Marzec 2007 Napisano 7 Marzec 2007 Lót lampa.Podobne są teraz urzywane w gospodarstwach do opalania świnek.Pozdrawiam...
alajerzy77 Napisano 7 Marzec 2007 Napisano 7 Marzec 2007 Dotyczy znalezisk lain" z dnia 07.03.2007 r. przedstawione na zdjęciu przedmioty to tak zwane popularnie „lut lampy”. Były one na wyposażeniu samochodów terenowych produkcji ZSRR. Służyły zimą do podgrzewania oleju w misce olejowej a co za tym idzie do łatwiejszego ich uruchamiania. Do zbiornika było lane paliwo - benzyna następnie pompka wychodzącą ze zbiornika zwiększało się ciśnienie a na talerzyk pod dyszą nalewało się troszkę paliwa i go podpalało. Po podgrzaniu dyszy odkręcało się pokrętło głównej dyszy i palnik już pracował. Zasada działania taka sama jak turystycznego prymusa do gotowania pod namiotem.Przedmioty te sądzę że mogą pochodzić z lat 50 - 60 XX wieku.
alajerzy77 Napisano 7 Marzec 2007 Napisano 7 Marzec 2007 Przepraszam zapomniałem dodać. Palniki takie były również na wyposażeniu pracowników telekomunikacji tak zwanych kablarzy którzy naprawiali kable w osłonie ołowianej.
the_tuna Napisano 9 Marzec 2007 Napisano 9 Marzec 2007 te szczególnie są z wyposażenia samochodów terenowych produkcji radzieckiej hehehe...opis działania się zgadza ale reszta do bani...więc trochę naprostuje.. : .klasyczne lut lampy produkcji niemieckiej ,na rączce powinna być tabliczka znamionowa....ostatnio taką lampką rozpalałem ognisko:) oczywiście z drugiej wojny światowej
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.