fraktal Napisano 12 Listopad 2006 Autor Share Napisano 12 Listopad 2006 http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=294024#morePrzeżyła sześć strzałów w głowę 2006-11-12 17:2821-letnia Brazylijka przeżyła sześć strzałów w głowę. - Wiem, że to cud - powiedziała po opuszczeniu szpitala telewizji Globo TV. O jej przypadku pisze w niedzielę niemiecki Bild".dalej » Patricia Goncalves Pereira została postrzelona w piątek przez swojego byłego męża, który chciał, aby kobieta do niego wróciła.Lekarze nie są w stanie wyjaśnić, dlaczego kule nie przebiły się przez czaszkę 21-latki. Doktor Adriano Teixeira z miejscowego szpitala powiedział, że naboje utknęły pod skórą ofiary.(Bild)Maiła kobieta fart. A były mąż znalazł ciekawy sposób, aby zachęcić żonkę do powrotu :-)I jeszcze jedno.. co to za broń która miota całe naboje?Rozumiem, że dziennikarze nie muszą być specjalistami w każdej dziedzinie, ale ośmieszać się też nie powinni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrek_k Napisano 12 Listopad 2006 Share Napisano 12 Listopad 2006 W jednej takiej fajnej książce czytałem że pewna kobieta z ruchu oporu podczas ucieczki z niemieckiego transportu wyskoczyła z pociągu, a niemiec zdążył strzelić i ona przeżyła 2 strzały w głowę i walczyła z Niemcami do końca wojny:)pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yuki Napisano 12 Listopad 2006 Share Napisano 12 Listopad 2006 Po prostu została postrzelona z wiatrówki i to słabiutkiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
idol Napisano 12 Listopad 2006 Share Napisano 12 Listopad 2006 Moze pila duzo mleka i ma mocne kosci,a pociski mogly utknac pod skora...pewnie nie bylo rykoszetow,bo silnie nazelowana czupryna zadzialala jak kulochwyt..;)Tak powaznie,to gosc niezle przykrecony-przerazajace Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek419 Napisano 13 Listopad 2006 Share Napisano 13 Listopad 2006 Witam.Tak mniej wiecej w temacie.Hanka Ordonówna przedwojenna artyska,po nieudanej próbie samobójczej żyła z pociskiem w głowie.Podobno.Pozdrawiam.=============================================Kobiety bardzo wytrzymałe są zreszta.Wytrzymają więcej niż deska postawiona na sztroc.pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ubenfurer Napisano 16 Listopad 2006 Share Napisano 16 Listopad 2006 ładunek prochowy był na tyle słaby i pewnie nie było go tam za wiele i po prostu miała farta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rav79 Napisano 16 Listopad 2006 Share Napisano 16 Listopad 2006 Jak dla mnie są trzy wyjścia:1)Strzelał z repliki ASG2)Strzelał krótkiej wiatrówki gładkolufowej na śrut typu BB.3)Strzelał z jakieś południowoamerykańskiej konstrukcji kalibru 6,35 mm z pierścieniowym rozdęciem lufyalbo i czwrte wyjście:ZARZYŁ SIĘ CUD a ta babka powinna zostać świętą opiekującą się ludźmi z ranami postrzałowymi :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
suchy ss Napisano 16 Listopad 2006 Share Napisano 16 Listopad 2006 eee tam , pociski pewnie poszly rykoszetem:) a co do goscia to....jakis kompletny swir. Radze kobieta nie odchodzic od swoich facetow:P no chyba ze pijecie duzo mleka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wilzken Napisano 18 Listopad 2006 Share Napisano 18 Listopad 2006 Pamiętam historię, którą za komuny" opowiadano nam na zajęciach z fizyki. Chodziło o pewnego bułgarskiego chłopa, który podczas prac polowych gołymi rękoma owinął wokół słupa zerwaną linię wysokiego napięcia, bo przeskadzała mu w orce... nie muszę chyba nadmieniać, że była ona pod napięciem. Następnie po tej operacji wrócił do przerwnej pracy:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
01111977 Napisano 19 Listopad 2006 Share Napisano 19 Listopad 2006 zdarzaly sie przypadki rozstrzelanych jencow wykopujacych sie z masowych mogil.Zdarzaly sie i przypadki ze kula przeleciala po wewnetrznej czesci czaszki wylatujac pod szczeka lub ze naruszone zostaly obszary mozgu ktore mozna bezkarnie naruszyc" To bardzo zadkie przypadki podobnie jak przypadki zmarlych ludzi budzacych sie 2 metry pod ziemia ale sie zdarzaja.Mysle ze ten konkretny przypadek to jednak jakis dziennikarski kit albo koles strzelal z wiatrowki na CO2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.