Ludzie_na_forum

[Gość]

Z pewnym zażenowaniem przeczytałem post wywołany przez dragera kim są ludzie piszący na forum". Panowie, czy za każdym razem musimy się okładać. Czy wynika to z zacietrzewienia, czy też ze zwykłego chamstwa? Nie jeżdzę na szeroko pojęte zjazdy, nie znam prawie nikogo z piszących, ale gdybym wszedł pierwszy raz na stronę forum to pomyślałbym, ze mam do czynienia z powiedzmy grupką dziwnych ludzi". Oczywiście nie należy tu generalizować., ale ogólnie to na forum sami o sobie świadczymy.
A czasem może się okazać, że znajomości wyniesione ze wspólnych tematów poruszanych na forum przenoszą się na inne sfery życia (kiedyś uprawiałem wyczynowo sport i po tych wielu latach znajomości zawarte w tamtych czasach bardzo procentują). Wydaje mi się, że trudniej obrażać ludzi gdy się ich lepiej zna. Może więc trochę zrezygnować z anonimowości i lepiej się poznać od niezbyt zawodowych" tematów. Może znajdzie się więcej wspólnych płaszczyzn. A może założyć jakiś katalog na forum? Wtedy łatwiej mogą się znaleźć ludzie o podobnych zaintersowaniach, czy też problemach.
Żeby zacząć od siebie:
Zawodowo: konstruktor, własna firma projektowa
Prywatnie: 30 lat, żonaty, potomek w drodze
Hobby: konstrukcja i instalacje starych budynków, rewaloryzacja i naprawa obiektów, historia fortyfikacji, urystyka sztolniowa", zbieram stare książki o budownictwie.
rejon działania: Pomorze Środkowe i Zachodnie oraz Sudety.

Pzdr.

Grzegorz Maliszewski

[ms]

od tego powstal dzial poznajamy sie", podobna argumentacje wystosowalem wlasnie w celu uruchomienia takowego.
Kwestią chęci lub innych czynnikow jest bardziej lub mniej rozbudowany opis zainteresowan danej osoby, etc.

[dago]

Odnośnie okładania", sądzę że forum psują" ludzie traktujący swoje hobby jak zawód i źródło dochodów (znam to zjawisko z pewnego stowarzyszenia). Rodzi się zawiść, dochodzenie co kto sprzedał, za ile, utajnianie" informacji, wyśmiewanie mniej doświadczonych, do tego dochodzi zwykłe cwaniactwo handlarza i mamy co mamy. Przykre. Pozdrawiam.

[Gość]

Dago - trafione w dziesione".