frezer Napisano 27 Sierpień 2006 Autor Napisano 27 Sierpień 2006 WitamNiedawno w moje ręce trafił taki oto hełm niemiecki z okresu II Wojny Światowej. Najprawdopodobniej jest to M-16, ale nie jestem dobry z tej dzieziny, więc byłbym wdzęczny, gdyby ktoś określił co to dokladnie za hełm.Jest w nienajgorszym stanie, ale myślę, że mozna by go troche odnowić i bedzie z pewnością lepiej. Ale też nie chcę go na koniec malować, nalepiać kalek, itd. Z zewnątrz został już pomalowany odrdzewiaczem i odstawiony do piwnicy na noc. Troche się juz wyczyścił, ale niewiele. W sprawie czyszczenia głownie chodzi mi o farbę, która jest na zewnątrz i wewnatrz hełmu. Moim zdaniem był malowany ponownie i jest to podkład. Nie spotkałem się bowiem z malowaniem hełmów niemieckich na taki kolor. Jeśli to jednak oryginał, to byłbym bardzo zadowolony;] I teraz chciałbym się poradzić - jeśli był ponownie malowany, to w jaki sposób zdjąc tą farbę? Czy potraktować to rozpuszczalnikiem? Może bawić się zmywakiem drucianym? Słyszałem też o gotowaniu w tzw. zupce", ale niewiele pamietam na ten temat. Co byście radzili?Widok z przodu - [url=http://img180.imageshack.us/my.php?image=1jp9.jpg]http://img180.imageshack.us/my.php?image=1jp9.jpg[/url] Z góry, małe dziury - [url=http://img91.imageshack.us/my.php?image=2av8.jpg]http://img91.imageshack.us/my.php?image=2av8.jpg[/url]Od srodka - [url=http://img91.imageshack.us/my.php?image=3kq8.jpg]http://img91.imageshack.us/my.php?image=3kq8.jpg[/url]PS. Aha, zapomniałem wspomnieć o tym, że na poczatku został przetarty drucianą szczotką.Pozdrawiam,Piotrek
frezer Napisano 27 Sierpień 2006 Autor Napisano 27 Sierpień 2006 Sory, pierwszy raz piszę na tym forum i żle dodałem linki,teraz powinno być lepiej:Widok z przodu - http://img180.imageshack.us/my.php?image=1jp9.jpgZ góry, małe dziury - http://img91.imageshack.us/my.php?image=2av8.jpgOd środka - http://img91.imageshack.us/my.php?image=3kq8.jpg
M40 Napisano 27 Sierpień 2006 Napisano 27 Sierpień 2006 To jest hełm niemiecki M42 (ranty podwinięte na zewnątrz). Ten czerwony syf potraktuj środkiem do usuwania farby :) (dostępny w każdym sklepie z klejami, farbami etc.).
frezer Napisano 27 Sierpień 2006 Autor Napisano 27 Sierpień 2006 Ranty, o ile dobrze rozumiem, to krawędzie?Co do czerwonego syfu" to jutro koło piatej bedę działał, bo dopiero wtedy będę miał ten środek do usuwania farb. Wrzucę foty po robocie;]Pozdrawiam
frezer Napisano 30 Sierpień 2006 Autor Napisano 30 Sierpień 2006 Zmieniłem zdanie;] Doszedłem do wniosku, że najlepszym sposobem nadania temu hełmowi dobrego wygladu jest załatanie dziur zywicą, zaszpachlowanie, a potem pomalowanie.Czerwonego syfu" nie zdejmowalem bardzo dokładnie właśnie z tego względu. Teraz wygląda tak:http://img49.imageshack.us/img49/3168/4jz0.jpghttp://img124.imageshack.us/img124/1433/5pc9.jpgNo, zaraz idę łatać dziury;]Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.