Skocz do zawartości

Ultra II- pierwsza wyprawa


matiin

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
witam serdecznie. dzisiaj pierwszy raz wybrałem się w teren z nową Ultrą II. to moja pierwsza wykrywka i pierwsza wyprawa:). sprzęcik sprawuje się jak dla mnie znakomicie. znalazłem sporo militarki ( na nią się nastawiałem) i muszę wam powiedzieć, że się zaraziłem tą dyscypliną sportu". jutro kolejna wyprawa. podobno tam gdzie jedziemy stała bateria dział niemieckich, tak twierdzi facet, który to pamięta. teren od zawsze był ogrodzony i niby nikt tam sie nie zapędzał. nie wim ile w tym prawdy ale zobaczymy. może by ktoś napisał parę słów na jakich ustawieniach chodzi z Ultrą II: na militarkę i na monetki. z góry dziękuję za porady. dam znać jak było na dziewiczym terenie" :). pozdrawiam.
Napisano
Tu masz kilka interesujących Cię informacji:
http://www.poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?t=28979&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
Pozdrawiam
Darek
Napisano
Racja.. do własnych ustawień dojdziesz metodą prób i błędów.Ja chodzę z U2 od kwietnia.Zaczynałem na swoim ogrodzie :) i wykopywałem mnóstwo gwoździ i drucików :/ ale po wyjściu w las było inaczej.Przeczytałem sobie też instrukcję od Solarisa i po złapaniu" zasady działania nauczyłem się regulacji ustawień w U2.Właściwie regulacja kończy się na Gruncie(każda gleba jest inna).Więc pozostają tylko próby i olące plecy" jeśli kopiesz wszystko. Powodzenia! Darz dół! :)
Napisano
witam, wszystko jest tak jak mówicie. po nitce do kłębka:). i to się zgadza. wczoraj wykopałem w lesie duży pocisk od mośdzieża i mały granat. na początku się cieszyłem ale to była chwila. zdałem sobie sprawę z zagrożenia z tymi fantami. no ale dzisiaj byłem na polu i czatowałem na jakąś monetkę. a tu nic. ok, mówię sobie, złe pole:) ale zauważyłem, że jak cewka zwiększy swoją odległość od gruntu to zaczyna piszczeć. czemu? nie wiem. poźniej plaża i podobny efekt. nie wiem jak z tym gruntem ustawiać aby było ok. jeśli ma ktoś jakies rady to będę wdzięczny. jak się nauczyć dostrajać grunt? pytanie zasadnicze dla mnie. thx za odp. :)
Napisano
Witaj Matiin,

Daj sobie chłopie luz z zardzewiała śmiercią! Jak namierzasz takie duże sygnały to zastosuj podstawowy środek ostrożności i kop z boku (nigdy nie sam środek!!!), bardzo ostrożnie i jak nie potrafisz ocenić, co to od razu daj sobie z tym spokój !!! Wybierz się na pierwszych kilka poszukiwań z kimś doświadczonym i poczytaj literaturę dotyczącą tematu. Twoje stwierdzenie, że to raczej groźne fanty jest jak najbardziej na miejscu. Super, że zdajesz sobie z tego sprawę. Inna kwestia, co stało się z Twoimi znaleziskami? Mam nadzieję, że dalej znajduje się pod ziemią a nie pod najbliższym krzaczkiem! I tu pojawia się znowu problem tej banalnej instrukcji. Pomijam fakt, że nie znalazłeś żadnej monety, bo to osobny temat i nie o instrukcję tu zdecydowanie chodzi. Instrukcja obsługi musi Panowie producenci zawierać podstawowe informacje o zagrożeniach wynikających z posługiwania się wykrywaczem. Macie fajne slogany reklamowe dotyczące boratynki, srebrnego carskiego rubla, złotej obrączki i skarbu a gdzie informacja o niebezpiecznym niewybuchu? Czy to, co napisał wyżej Matiin nie wzbudza niepokoju?

Pozdrawiam Verte
Napisano
z gruntem to ja w solarisie robie tak:
-ustawiam na środek.
-macham chwile i jesli jest nie stabilny to krece troszke w prawo az do skutku.
mam go dopiero tydzien ale jestem zadowolony na 3 pierwszych wyprawach piszczal ciagle :) ale wszystko zalezy od ustawienia gruntu. pozdrawiam Krzysiek.
Napisano
witam. Spokojnie z tymi fantami. dołek powiększyłem i zakopałem żelastwo. Liśćmi ładnie przykryłem, nie do poznania, że coś było kopane. Dzisiaj pierwsza monetka w lesie, 1 złoty polski z 1929 roku sie trafiła. No i pare duzych łusek, niedługo pokażę zdjęcie. Krzysiek możesz bardziej rozwinąć temat? Będę bardzo wdzięczny:). Pozdrawiam.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie