dawidm59 Napisano 25 Lipiec 2006 Autor Share Napisano 25 Lipiec 2006 Miałem ciekawą przygodę lub spotkanie jak kto woli, w czerwcu bieżącego roku byłem dwukrotnie przejazdem w okolicach Wielkiej Sowy. Z czystej ciekawości postanowiłem pospacerować po stokach tej góry. Nie byłem zaopatrzony w żaden sprzęt prócz latarki, poprostu chciałem troszkę pochodzić i poszperać w okolicy. Znalazłem kilka wgłębień w sumie nić godnego uwagi. Po około 3 godzinach wracając do samochodu spotkałem faceta w wieku około 45-50 lat. Facet grzecznie powiedział dzień dobry i zaczoł mi klarować że tu grzybów jeszcze nie ma a tak wogóle to rzadko tu grzyby rosną. Momentami sprawiał wrażenie trochę pomylonego, potem stwierdził że dziwne że spaceruję z latarką, powiedziałem śmiejąc się że szukam skarbów a on stwierdził że nie jestem pierwszy i nie ostatni co kierują się bajkami. Najbardziej mnie zastanowiło jak powiedział że dzisiaj to jestem już czwarty co tu chodzi, doszedłem więc do wniosku że facet cały czas obserwuje teren. Może ktoś spotkał się z podobną sytuacją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
profos Napisano 25 Lipiec 2006 Share Napisano 25 Lipiec 2006 Może to był strażnik niemieckich depozytów? Mogłeś się wprost zapytać gdzie je pochował :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cenius Napisano 25 Lipiec 2006 Share Napisano 25 Lipiec 2006 Starszy facet , ma duzo wolnego czasu to sobie spaceruje i oglada przyjezdnych. Zapewne nie jest straznikiem skarbów:) Bo sam gdyby wiedział to by gwizdnął Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 25 Lipiec 2006 Share Napisano 25 Lipiec 2006 Moze watek do towarzyskich hem?~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Tak,chyba do Towarzyskiego ,sorry Woytas ;)Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pik78 21:12 25-07-2006 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zwierzu Napisano 27 Lipiec 2006 Share Napisano 27 Lipiec 2006 WitamU mnie jest taki strażnik" lat ok.65 który w przerwie miedzy odsiadkami w Zakładzie Psychiatrycznym wysadza nagminnie pociski w lesie.Czasami strach wejść.Zaineresowani wiedzą o kogo chodzi.PozdrawiamZwierz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 27 Lipiec 2006 Share Napisano 27 Lipiec 2006 a u mnie chodza 2 panie- taki patrol parafialny i roznosza po domach pisemko- straznica" - zainteresowani wiedza o co chodzi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.