Krzyż EK 2 KL 1 WŚ jak noszony był we wrześniu 1939

[victor]

Witam,
W jaki spoób, gdzie i czy wogóle były noszone niemieckie żelazne krzyże z okresu pierwszej wojny światowej. Np. EK 2 KL. O ile dobrze wiem to wstążka do niego jest czarna z białymi pasami po zewnętrznej stronie. Czy noszono je na szyji czy też na lewej klapie czy w inny sposób. Jeżli w klapie to do czego był przymocowywany tym kółeczkiem. Proszę o informację na ten dość ciekawy temat myślę...
Pozdrawiam.

[Horst]

W warunkach polowych krzyże nie były noszone, a jedynie same wstążki do nich.

[Hindus]

Krzyż Żelazny II klasy - bez względu na okres nadania (czyli czy to w czasie I czy II WŚ) wg regulaminu mógł być noszony do munduru na trzy sposoby (mam na myśli sytuację w 1939 roku):
1) tradycyjnie – Krzyż wisi w ten sposób, że jego tasiemka przewleczona jest przez drugą dziurkę bluzy mundurowej licząc od góry – bardzo rzadko stosowany – jedynie zaraz po nadaniu tego odznaczenia,
2) jako odznaczenie noszone na belce (na Allegro i nie tylko, zwanej „szpangą”) – do munduru galowego w pełnej wersji, do munduru służbowego i polowego jako miniatura na baretce,
3) jako sama wstążka przewleczona przez drugą dziurkę bluzy mundurowej licząc od góry – najczęściej spotykany.

[Hindus]

Tutaj przykład najpopularniejszego sposobu noszenia EK 2 z I WŚ (jak i z II WŚ) - pułkownik Luftwaffe ma Krzyże Żelazne I i II kasy z I WŚ, z powtórnymi nadaniami z II WŚ (gapa na wstążce przy pierwszym guziku od góry i gapa nad KŻ na kieszeni).

[Hindus]

A tu powiększenie

[Hindus]

Tu dla odmiany EK 2 kl. noszony w 1 z opisanych sposobów

[Hindus]

Ciekawostka - pielęgniarki odznaczone EK 2 kl.

[Hindus]

Oficer w mundurze galowym z EK 2 kl. na belce

[Hindus]

A tutaj EK 2 kl. z I WŚ noszony w postaci baretki (pierwsza wstążka od lewej strony).

[victor]

Horst niestety się nie zgadzam z Tobą w kwestii nie noszenia żelaznych krzyży podczas walki, jest masa takich fotek z warunków bojowych gdzie widać, że to nie na pokaz fotki i żołnierze je noszą. Zapewne było to podyktowane kto i jak podchodził do nadanego odznaczenia, czy trzymał je w pudełki w manatkach by zachować i pokazać w domu na urlopie czy też lubił się z nim obnosić ie bacząc czy może go przypadkiem zgubić podczas walki... tak myśle. W każdym wojsku są pewne odstępstwa od z góry ustalonych regulaminów, wystarczy popatrzyć na Wietnam lub wojnę w Korei.

Hindus - jesteś wielki, dzięki za jasne wytłumaczenie co i jak. Dręczy mnie tylko ostatnia kwestia jak krzyż był przymocowany do szpangi - klapy?? Ma przecież na górze metalowe kółko do przewleczenia wstązki. Na zdjęciach nie widać by tam było kółko, jakaś gapa" na krzyżem. czy był po prostu przyszywany za ramiona do munduru czy tez były jakieś podkładki do niego, firmowe??, robione we własnym zakresie????
pozdrawiam

[Hindus]

Victor - trzeba odróżnić dwa odznaczenia: Krzyż Żelazny II klasy, który rzeczywiście ma kółeczko, przez które przewleczona jest wstążka oraz Krzyż Żelazny I klasy, który takiego kółeczka nie ma, natomiast z tyłu ma szpilę do przypięcia do kieszeni lub śrubę.

Na zdjęciu plecy" Krzyż Żelaznego I klasy w wersji z zapinką/szpilą.

[Hindus]

Na tym zdjęciu pokazany jest sposób przymocowania Krzyża Żelaznego II klasy do belki paradnej (szpangi").

[Hindus]

Piękny przykład Krzyża Żelaznego I klasy z I WŚ - awers i rewers (widoczna również zapinka).

[Hindus]

W warunkach polowych, metalowe odznaczenia zastępowano niekiedy wersją wyszywaną.

Na zdjęciu major Luftwaffe z wyszywaną wersją Krzyża Żelaznego I klasy z I WŚ z „gapą” oznaczającą powtórne nadanie tego odznaczenia w czasie II WŚ.

[Hindus]

I drugie zdjęcie – podporucznik z, o ile się nie mylę, 116. Dywizji Pancernej z Krzyżem Żelaznym I klasy w wersji wyszywanej na koszuli.

[Hindus]

I jeszcze sprawa owej „gapy” nad Krzyżem Żelaznym I klasy z I WŚ – ona symbolizowała powtórne nadanie Krzyża Żelaznego w czasie II WŚ.
W przypadku KŻ II klasy mniejsza „gapa” umieszczona była na wstążce.

Na zdjęciu EK I z powtórnym nadaniem.

[Hindus]

Powtórne nadanie Krzyża Żelaznego II klasy.

[Hindus]

Ciekawe zdjęcie plutonowego WH w mundurze paradnym z KŻ II klasy

[Hindus]

Różne wersje baretek z Krzyżem Żelaznym 2 klasy z I WŚ.

[Hindus]

I na koniec ciekawostka – żołnierze, podoficerowie i oficerowie, którzy zostali odznaczeni Krzyżem Rycerskim Żelaznego Krzyż, aby nie utracić tego jakże cennego odznaczenia, w warunkach polowych, zastępowali go w noszeniu na mundurze niekiedy Krzyżem Żelaznym II klasy (nazywano takie rozwiązanie „Feldritterkruz”). Fotografia obok przedstawia taką właśnie „samoróbkę”.

[Hindus]

tu kolejna ciekawostka: Generalmajor Ludwig Wollf ma okucie za powtórne nadanie Krzyża Żelaznego I kl. z I WŚ, ale pod nim zamiast krzyża ma złotą odnakę za rany.

[victor]

Teraz wszystko jasne, to się nazywa fachowa wiedza i co najlepsze poparta odpowiednimi fotami. Normalnie lux. Dzięki.

[System98]

Witam,
nie tylko z powodu mozliwej utraty. Takie krzyze rycerskie byly robota frontowa i byly przyznawane gdy nie bylo mozliwosci przyznania prawdziwego" krzyza, np na dalekich frontach albo na morzu, szczegolnie pod koniec wojny

pzdr