Tylko hipoteza

[PzKpfw]

Slyszalem , tylko w tych regionach ( Nijmegen -NL )
ze odkrywcy zabieraja ze soba znalezione granaty ..
I mocza je przez co-najmniej 3 -tygodnie w oleju ( Diesel ) po tym zabiegu taki ,nawet niebezpiczny pocisk , mozna rozkrecic na czesci , bez zadnego ryzyka ...czy to ma cos wspolnego z prawda ? Czy nie ...?

[Peter]

Słuchaj drogie dziecię:
1. Na tym forum tematy rozrywkowe są zakazane. Powody zrozumiałe - Nagonka" która lubi się posłużyć prowokacją.
2. Dla WŁASNEGO zdrowia daj sobie bromu z wykopywaniem, zabieraniem, przechowywaniem tego typu znalezisk".
3. Jeśli trafisz na coś takiego, zaznacz miejsce i zawiadom saperów (policję, sołtysa etc).
4. Zrób to pod pozorem odkrycia przy zbieraniu grzybów, okazów geologicznych, zdjęć przyrody czy innych bzdur.
5. Poświęć się i przejrzyj tematy na forum z ostatnich 6-u miesięcy, może zrozumiesz.
(:

[Frozzer]

czy ty jestes normalny, czy tylko szukasz taniej sensacji do jakiegos brukowca?

[Mosul]

Na Forum zabrania się:
Zamieszczania opisów i sposobów rozbrajania wszelkich niewypałów.
to jest część regulaminu forum,

[Peter]

Oczywiście nie dodałem , że dotyczy to także Beneluxu, Niemiec i Francji. Nie wiem tylko - hłe hłe - czy sołtysów tam mają.

[PzKpfw]

No to sorry, nie wiedzialem , ze ten temat to az tak TABU .... juz sie nie wychyle ... OK !

[PzKpfw]

A do postu Petera ....
o znalezisku granatu mozdzieza zawiadomiony byl miejscowy posterunek policjii , lesniczy itp.
Z tego co wiem , granat lezy na swoim miejscu i nikt z wladz nie zainteresowal sie tym !!
Masz na to wytlumaczenie - dziecinko ...

[PzKpfw]

A jesli post i temat szanownemu Forum nie pasuje ,
to zwracam honor ...i nie bede sie wypowiadal w tym temacie , bo tez nie ma o czym , myslalem ( chyba ) dobrze ale nie wyszlo ... SORRY !!