Guest Posted August 22, 2003 Posted August 22, 2003 Mam takie pytanie do Was ! Ostatnio wpadł mi w ręce wykopek niemieckiego hełmu wz. 42 z nitami. Chcę go porządnie zrekonstruować ale najpierw należy pzbyć się grubej rdzy. Czy lepiej hełm zalać octem 10 % czy kretem ?
Frozzer Posted August 22, 2003 Posted August 22, 2003 ani ocet ani kret. helmy pieknie sie czysci druciana szczotka na wiertarce, no chyba ze na twoim jest farba i kalkomanieale polecam szczotka na wiertarce, potem szpachla samochodowa i papier scierny drobno ziarnisty.
Guest Posted August 22, 2003 Posted August 22, 2003 Nie ma na tym hełmie żadnej pozstałości po farbie, rdza jest bardzo gruba i ręczne czyszczenie papierem ściernym czy szczotką na wiertarce jest bardzo trudne rdza jest twarda jak kamień mimo że ją odbijałem. Rzeczywiśce wiele hełmów czyściłem szczotką drucianą na wiertarce i dawało całkiem fajny efekt dlatego sądzę że czymś go zaleję !
Frozzer Posted August 22, 2003 Posted August 22, 2003 jak masz zamiar zalweac to tylko i wylacznie kretocet niszczy strukture metalu nie tylko wewnatrz ale i na zewnatrzkoszmarna roznica jest w czyszczeniu octem a NaOHoczywiscie NaOH wygrywa
Guest Posted September 12, 2003 Posted September 12, 2003 Moim zdaniem tylko elektroliza. Rozpusci" rdze i zostanie sam metal... Reszta to tylko doszlifowanie szczotka i mozna szpachlowac (jezeli sie chce)
Guest Posted September 14, 2003 Posted September 14, 2003 Dzięki Panowie za rady, spróbowałej jednak z dwoma hełmami --- kretem i octem w sumie rdza zeszła bardzo dobrze po wypłukaniu ich w wodzie i powierzchownej konserwacji będę je szpachlował ponieważ wyskoczyło trochę niewielkich dziur. Kurczę znowu bedzie trochę tarcia, znacie ten ból nie ??
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.