Indiana Napisano 22 Sierpień 2003 Autor Napisano 22 Sierpień 2003 Mam pytanie jak wygląda sprawa poszukiwań na Ukrainie. Teren ten jest stosunkowy dziewiczy pod względem wykopków w porówniu z chociażby z dość przekopanymi terenami Polski. Czy kopanie na tych terenach jest legalne (lepiej nie narażać się Ukraińskiej milicji;) ???
past Napisano 22 Sierpień 2003 Napisano 22 Sierpień 2003 na poszukiwaniuskarbów jest opis wyprawy na Ukraine warte przeczytania
Indiana Napisano 22 Sierpień 2003 Autor Napisano 22 Sierpień 2003 Artykuł przeczytałem i sprawa rzeczywiście wygląda kiepsko, ale zawsze można zaryzykować. Chyba jedynym pocieszeniem jest to, że są kraje w których prawo dotyczące poszukiwań jest głupsze niż w Polsce:)
past Napisano 25 Sierpień 2003 Napisano 25 Sierpień 2003 na Ukrainie wszystko jest inne , jak mówią znajomi ukraińcy u was w Polsce to jest poszanowanie prawa" i mówią to całkiem poważnie , przypuszczam , że jakbyś szukał ze znajomym ukraińcem , probemu by nie było
Kolekcjoner (Marek Z) Napisano 25 Sierpień 2003 Napisano 25 Sierpień 2003 Tylko, że ten znajomy Ukrainiec chyba musiałby być w miarę ustosunkowany.Pozdrawiam,Marek
past Napisano 25 Sierpień 2003 Napisano 25 Sierpień 2003 wystarczy kieszeń banknotów z prezydentami pewnego wielkiego kraju :-)))))zresztą w opisie z poszukiwania skarbów autor wspomina że pobojowiska były przekopane , więc ktoś tam kopie
DTH Napisano 25 Sierpień 2003 Napisano 25 Sierpień 2003 Nie ktos, tylko cale tabuny.Miedzy bajki mozna wlozyc opowiesci o dziewiczych terenach na Ukrainie, co oczywiscie nie zmienia faktu, ze ze wzgledu na powierzchnie, komunikacje i ostre prawo, jest tam duzo wieksza szansa znalezienia czegos, niz u nas. Co do luzu i spokoju, przypomne tylko, ze na Ukrainie zakazane jest posiadanie nawet bagnetu.Chyba, ze rzeczywiscie ma sie mocnego protektora.Podam tez fakt, ze przez pewien czas na Kole w Warszawie pojawialy sie (od razu uprzedze, ze nie byly wylozone na widok publiczny)fanty z Ukrainy, miedzy innymi wykopkowe odznaki pulkowe, orzelki z czapek i inne drobiazgi WP.Wystarczy zreszta przeleciec po stronach kolegow po wykrywaczu" zza Buga, zeby zobaczyc, ze nie siedza na tylkach i nie dlubia w nosach, a fanty jakie znajduja moga tylko wywolac westchnienie zazdrosci.Przywolam tylko jeden link, ktory nota bene byl juz na forum swojego czasu wrzucony i jakkolwiek nie dotyczy UKrainy, to zapewniam, ze i tam jest armia ludzi biegajacych z wykrywaczami.http://www.klad.hobby.ru/ => polecam fotki z dzialu wojennaja archeologija" i dalej achodki" i ekspedicji"
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.