Skocz do zawartości

Pierre Grandjean - jeniec wojenny w Prusach Wschodnich -Rusek/Rauschken


doumat70

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry!

Jestem francuską.
Mój ojciec nazywał się Pierre Grandjean .
Był francuskim jeńcem wojennym w stalagu 1b - Hohenstein od 29 lipca 1940 roku z numerem 48259.
Od 19 sierpnia 1941 roku pracował w Rauschken (Rusek) koło Ortelsburg (Szczytno) w gospodarstwie u wdowy , która się nazywała Kathy.
W tym gospodarstwie znajdowali się również polscy jeńcy : mężczyzna i kobieta.
Ta kobieta nazywała się Kaja.
Mój ojciec ucieknął przed rosjanami 21egostycznia i kręcił w okolicach z innymi jeńcami
(Bischofsburg/Biskupiec ; Rössel /Reszel ; Kohlen/ ? ; Lautern/Lutry).
Kaja napisała do mego ojca po wojnie.
Chciałabym odnalezć świadków tego okresu .
Może ktoś wspomina go.

Z góry serdecznie dziękuję.

Marie-Pierre Lartizien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie