pono0 Napisano 1 Maj 2006 Autor Napisano 1 Maj 2006 Witam Mam taki hełmik i chciałbym go odrestaurować ponieważ ma bardzo zrowa blache nie wiem tylko co zrobić z tą szczerbą na daszku dodam ze nie powstała ona przez ingerencje rdzy tylko troche za agresywnie potraktowalem go łopatą .prosze napiszcie mi jak najskuteczniej pozbyć sie tej szczerbypozdrawiam
M40 Napisano 1 Maj 2006 Napisano 1 Maj 2006 Jeśli masz zamiar wywalać fasunek, to ja go chętnie odkupie.
pono0 Napisano 1 Maj 2006 Autor Napisano 1 Maj 2006 fasunek zostaje przy tym egzeplarzu poniewaz jest w świetnym stanie tylko bede sie musiał postarac o lepszą obrecz
perun84 Napisano 2 Maj 2006 Napisano 2 Maj 2006 Cześć. ja bym go lekko podczyścił w miejscu uszkodzenia i zaspawał płytke metalowa migomatem a potem na szlifierce polerka.
Klaus BOLS Napisano 2 Maj 2006 Napisano 2 Maj 2006 ja adlałbym" migomagiem tą szczerbe, nawet bez blaszki bo to maly ubytek, no a potem szlifowanie, szpachla, szpachla....
Cyrograf15 Napisano 3 Maj 2006 Napisano 3 Maj 2006 Na początek to po wyjęciu fasunku elektroliza i czyszczenie. Mogą wyjśc jeszcze inne niespodzianki do spawania.Wojtek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.