Jump to content

 co w Walimiu


Guest leserek

Recommended Posts

Akcja zakończyła się totalną \klapą\" zarówno techniczną jak i organizacyjną.Wypompowano wodę z tego szybu w \jedynce\" i z kanałów w obetonowanym korytarzu prowadzącym do \dwójki\".Z jednego miejsca w szybie wybrano \syfu\" na około 50-70 cm.Znaleźliśmy zardzewiały gwóźdź,dłuto,parę innych gadżetów i spory kawał wiertła.Wiertło jest jedynym tego typu egzemplarzem z dotychczas odnalezionych na terenie kompleksu,stąd przypuszczenie,że nie pochodzi ono z okresu wojny,lecz znalazło się tutaj dużo później.Prawdopodobnie na dnie szybu znajduje się lita skała,chociaż polecam rozmowę z jednym z przewodników o człowieku z Opola,który niedawno odwiedził Rzeczkę po ponad 20 latach nieobecności.\Klient\" pamięta bardzo zastanawiające rzeczy związane z tym właśnie szybem.
Całą akcję przeprowadzono za pomocą dwóch pomp(bo jedna padła),szczotki do zamiatania,jednego szpadla,\żabki\",metalowej brechy niewiadomego pochodzenia,młotka i dwóch wiader(jedno się zresztą popsuło w trakcie wynoszenia wody).Tak naprawdę to nie było za bardzo komu \pracować\".Wykonano natomiast niezliczoną ilość zdjęć szybu w różnych ujęciach i udzielono wielu wywiadów na temat wyższości poszukiwaczy nad innymi \hobbystami\",kreślono śmiałe wizje przyszłości,dyskutowano też z zapałem na temat kosolidacji środowiska oraz skurwysyństwa konserwatorów.Ruch w okolicy szybu zwiększał się błyskawicznie,gdy na horyzoncie pojawiała się jakaś wycieczka.Po jej odejściu teren poszukiwań natychmiast pustoszał.
Zaryzykuję stwierdzenie,bez żadnych \wycieczek\" osobistych,że jeśli chodzi o \Rzeczkę\",to zmarnowano 3 dni.Tym,których dalej \kręci\" ten właśnie kompleks polecam zajrzeć pod betonowy mostek nad strumykiem albo wspiąć się na hałdę i koło \kamienia studenta\" popatrzeć w górę,bo naprawdę jest co oglądać...
pozdrowienia i mam nadzieję,że nikt się nie obraził:))))

Przemek.
Link to comment
Share on other sites

Oj Piotrusiu ,żebyś wiedział ile trudu kosztowało żeby B.R zgodził się na odpompowanie tej studni to byś się tak nie pluł.Zresztą na dnie widziałem Twojego kumpla a nie Ciebie.
Też proszę o nieobrażanie się.
Leszek
Link to comment
Share on other sites

po pierwsze nie nazywam się Piotruś
po drugie naprawdę doceniam trud i poświęcenie ludzi,którzy zorganizowali chociażby możliwość pokopania w Rzeczce.Powiem może tak,orkiestra grała zajebiście,tylko że na kiepskich instrumentach.
po trzecie nie pluję,tylko piszę tak jak ja to widzę,ze swojego prywatnego punktu widzenia.
a po czwarte siedziałeś na dole razem ze mną i z moim kumplem.

keep smiling

Przemek.

Link to comment
Share on other sites

Drogi kolego Przemku nie mogę się zgodzić z twoją opinią o klapie operacji. Przecież dała ona bardzo ważną informację : pod spodem jest skała !!! a więc była to akcja która dała odpowiedź negatywną jakims teorią.
Grupa poszukiwawcza odkrywcy w 90% swoich poszukiwań otrzymuje taki wynik i jest on równie cenny jak znalezienie czegoś- daje odpowiedź.
Link to comment
Share on other sites

Kochani:)))
Z tym,że na dnie szybu będzie się znajdowała lita skała należało się,przynajmniej wg mnie i kilku innych osób,liczyć jeszcze przed rozpoczęciem prac.Wystarczyło zorganizować drugą akcję i prowadzić ją równolegle do tej we wspomnianym szybie(na przykład na tej hałdzie,z której wystają szyny kolejki).O tym,że szyb kończy się na głębokości 3 metrów było wiadomo już w sobotę około południa.Potem nie zajrzał już do niego pies z kulawą nogą i dobrze,bo nie było tam już nic do oglądania.Przy hałdzie roboty jest pewnie na miesiąc albo i dłużej,ale przez te trzy \zlotowe\" dni można było coś tam pogrzebać(nawet nie wspominam już o tym,że prace miały być prowadzone także nocą).
Drogi Adamie,naprawdę nie przekonują mnie Twoje argumenty na temat celowości prowadzenia nieskutecznych akcji.Rozumując w ten sposób należało by na przykład złożyć wyrazy uznania \rygadzie\" pana Figla za trzy lata bezowocnych poszukiwań na Dolnym Śląsku...

serdecznie pozdrawiam

Przemek
Link to comment
Share on other sites

Drogi Przemku!
Pozwól,że zaneguję. Riese jest w kompleksie jedynym miejscem gdzie normalny mieszczuch może wejść i pokopać bez ryzyka utraty głowy. Poza tym zaprzeczeni jakiejś teorii jest równie ważne jak jej potwierdzenie, tym bardziej, że mimo wszystko powstały na podstawie tych prac nowe teorie, możliwe , że równie błędne.
Co do zawałów na pozostałych sztolniach prawda jest jedna: aby je ruszyć potrzebny jest ciężki sprzęt i umiejetności. A na to potrzeba kasy, kasy i jeszcze kasy. Skąd ja wziąść?????????
pozdrawiam
Jacek
Link to comment
Share on other sites

Cześć Akagi:)
Co do zawałów na innych sztolniach prawda jest zupełnie inna.Załatw ciężarówkę do wywożenia gruzu i miejsce na jego składowanie,a ja załatwię np.koparkę,która bez problemu wjedzie do Rzeczki i przekopmy tą hałdę z szynami kolejki.Co Ty na to?

pozdrowienia

Przemek.
Link to comment
Share on other sites

hehehe, koparka oczywiscie nie stanowi problemu........ale jak tam wiechac cieżarówką????????? oczywiscie mozna zaistalować taśmociąg , a wywrotkę postawic na parkingu na dole. Ale taki rzeczy panowie, to juz jest operacja , a nie weekendowy wypad.
pozdrawiam
Link to comment
Share on other sites

W tym całym zamieszaniu pominięty przez Was został Bogdan Rosicki.Jeżeli dacie radę to zrobić bez jego zgody to ja to dfinansuję.:)))))))))))))))))))
Realista - Hartmann
Link to comment
Share on other sites

Z całym szacunkiem dla Pana Bogdana, jest na to sposób, ale dopiero po pewnych zabiegach prawnych. Ty wiesz Leszku o co chodzi. Jednakże, trzymam cię za słowo, że dofinansujesz..........
Jacek
Link to comment
Share on other sites

sorry ale ja moge zalatwic i koparke i wywrotke.sa w wersji mini ,tzn.sprowadzone z kopalni szwedzkich, do budowy tuneli.ich wysokosc nie przekracza 2,5 metra, a szerokosc 3.za fricko.napiszcie co sadzicie. ps. moge dofinansowac!
Link to comment
Share on other sites

nie zamierzam robić niczego bez zgody Rosickiego,a już tym bardziej na zasadzie jakichś tam bliżej nieznanych \sposobów prawnych\".Wiadomo,że każdy ma swoje za paznokciami,ale ja akurat uważam go za rozsądnego klienta.
Piotrek K. - NIE KŁÓCIMY SIĘ!!!

pozdrowienia

PRZEMEK
Link to comment
Share on other sites

Na obecnym etapie sprawy mają się tak że nic pozatym cośmy zrobili nie da się zrobić.Jak ktoś chce wiedzieć więcej to niech dzwoni.
Leszek 0-601-45-63-94
Link to comment
Share on other sites

Nikt bynajmniej sie nie kłóci.
Ależ ja nie zamierzam nic robic poza plecami Rosickiego. Nawet uważam , że trzeba go we wszystko włączyć. Trzeba!!! Tylko, że na razie to wszystko jest gdybanie, i pewnie długo jeszcze tak bedzie........
pozdrawiam
Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

×
×
  • Create New...

Important Information