Witam wszystkich, dzisiaj otwarłem sezon i wyszło wiele polskich łusek amunicji do mausera. Wśród nich jedna produkcji Norblina - 1939, niewystrzelona lecz bez pocisku (być może wypadł, bo szyjka łuski jest wykruszona). Łuska jest do wysokości ok. 3,5cm wypełniona ładunkiem miotającym, natomiast powyżej jakąś włóknią. Dalej już zapewne zaczynała się górna krawędź pocisku. Czy może mi ktoś wyjaśnić jaki był powód stosowania tej włókniny. Ponad wszelką wątpliwość nie są to wrośnięte części roślinne. Pozdrawiam Mikipad
Pytanie
mikipad
4 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.