Sztolnia

[Mathew]

szczerze powiedziawszy zbyt wiele nie widać

[LEWY]

Fotka Mathew, ta pierwsza w dyskusji, to sztolnia kopalniana na Gontowej. Jedzie się tak samo jak do tej gdzie kiedyś był wagonik, tylko trzeba nieco wcześniej odbić w prawo. Dotarcie wymaga przejścia przez teren prywatny, ale właściciel raczej nie robi problemów. W wodzie leżą nie tylko drzwi od 126p (pozdrowienia dla Maku), ale także pralka i masa innego gówna. Sztolnia była kilka razy nurkowana przez róźnych śmiałków. Tym, którzy zechcą się wybrać polecam wzięcie wykrywaczy i pochodzenie po lesie, ale tym iglastym. Ciekawe rzeczy można znaleźć:)))
A przy okazji, ma ktoś jakieś fotki z terenu koło warsztatu samochodowego, tam gdzie trzeba ostro wciągnąć brzuch i mocno się pobrudzić? Padł mi ostatnim razem aparat i nic nie zrobiłem. Pomożecie?

[Mathew]

To też jest dobra odpowiedź

[klod]

Pytanie do Lewego. Opisz proszę wejścia do Gontowej kierując się od znanych zakratowanych wejść. Bardzo byłbym wdzięczny.