OKOPY.. CZY WARTO SZUKAć??

[VASILI]

WITAM WSZYSTKICH NA FORUM postanowiłem założyć ten watek na forum aby usłyszeć od was co wynieśliście ze swoich pierwszych znalezionych okopów. ja znalazłem swój pierwszy na jesieni.. jedyne co z niego wyniosłem to dwie łódki do mausa 4 kilo zardzewiałych i pognitych łusek od mg42... nie kopałem głębiej powiedzcie czy warto szukać głębiej?? kopałem na 40 cm a wtedy jeszcze nie miałem wykrywki POZDRO

[R51]

zależy jakie głębokie były te okopy...Warto dokopać się do czegoś co archeolodzy nazywają calcem", czyli warstwą poniżej której są tylko nawarstwienia geologiczne, nie zaś warstwy kulturowe, czyli te, które powstały w wyniku działalności ludzkiej. W terenie wydmowym taki calec manifestuje się pod postacią białego piaseczku pozbawionego przebarwień", czyli wtrętów innego koloru mogących świadczyć o jakiś wcześniejszych wkopach.
Innymi słowy- kop aż piasek stanie się jednorodny. Druga sprawa, że zdecydowana większość okopów, ziemianek itd. była najbardziej oczywistym obiektem działań eksploracyjnych, często też stawała się świetnym miejscem do utylizacji śmieci wszelkiej maści. Dlatego staraj się szukać przed wyjściami z ziemianek i okopów. Jeśli były kiedykolwiek przeszukiwane, przedmioty które nie przydały się poszukiwaczom wylądowały właśnie tam.
Od tych zasad zdarza się tyle wyjątków, że ciężko nazywać je zasadami". 99% przedmiotów stanowiących dla nas jakąś wartość, jakie wykopujemy znalazły się w tym, nie zaś innym miejscu wskótek wtórnej depozycji. Naprawdę niewiele rzeczy leży dokładnie w tym samym miejscu, w którym zostały porzucone przez ich posiadaczy.
Pozdrawiam

[VASILI]

z nformacji od tamtejszych ludzi udało mi się ustalić ze na tamtym właśnie polu rozciągał się front.. i właśnie niedaleko tego gniazada karabimu które znalazłem stał stary dom. po wjnie podczas rozbuiki tego domu jedna ze ścian wylądowała na betonowym okopie lub drewnianym juz nie pamiętają ci ludzie których pyałem w każdym razie ten okop był w ziemi i albo to bylo stanowisko działa albo kaemu. drugiego czego szukam to studni a tym samy polu .. tam po wojnie wszystie znalezione karabiny były wrzucane do studni jak moge znaleść taką studnie?? czy da się to poznac po ziemi?? gdzie mniej więcej to jest?? mieszkam niedaleko kIELC. dzięki za informacje POZDRO

[maxikasek]

nie wiem jak u was, ale na pomorzu studnie mają powyżej 3metrów głębokości. pozdro.

[pik78]

Nie ! Nie warto szukać ! Polecam grzyby/maliny/jagody ...

[VASILI]

jaką głębokość miały stanowiska artylerii i ziemianki??

[Mauser]

Piku78 zapomniałeś o poziomkach :)

[VASILI]

dzięki kledzy jesteście wprost KOCHANI,... podziele się z wami poziomkami jak znajded.. może jutro zaczne nawet już szukać...:) POZDRO

[VASILI]

ma ktoś może jakieś info o głebokości ziemianek i okopów?? lub stanowisk artyleryjskich?? albo jakieś schematy z góry wielkie dzięki POZDRO!!

[marcin.lubuskie]

Wydaje mi sie ze 120cmi jeszcze nasypy z dwuch stron na kanały pomiendzy głuwnymi ziemiankami i wiele zależy od miejsta lokalizacji okopów pozdrawiam to z moich własnych sporzczeżeń i zalezy też od tego czy dane okopy som mocno przykryte ziemią bo przez lata to sie tego tam naniosło

[skumin]

Najlepiej szukać na przedpiersiu okopu, tam zazwyczaj znajdowałem najwięcej fantów. Pamiętam jak w Pomiechówku nad Wkrą łaziłem po okopach i nic nie znalazłem , zrezygnowany usiadłem na osypującej się skarpie i bez wykrywki znalazłem ładną sapereczkę (sterczała sobie). Najgorsze są okopy w lasach tam okoliczna ludność wyrzuca śmieci z gospodarstw(warto sprawdzić te śmieci).
W Kazimierzu na pozycjach sowieckich znalazłem głównie cywilne sztućce.
Pozdrawiam Skumin.

[krzycho]

nie warto szukac w okopach:)

[VASILI]

TO JEST NA TERENIE POLA, teren pod okopem był podwyrzszony.. to podwyrzszenie zostało usunięte z tamtąd i po tym przeszłem się tylko po polu i znalazłem sam bez wykrywki 2 okopy.. po kupie łusek.. wtedy nie miałem wykrywki.. ale na wiosne poszukam jak coś znajde to rzuce foty.. czyli można wnioskować ze całkiem płytko to jest.. skoro sam znalazłem 2 bez wykrywki wiem ze jeden z nich był przywalony ścianą starego domu.. i sprzęt z niego nie został wyniesiony bo niemcy uciekali w popłochu przed ruskimi POZDRO

[piotrk1]

warto szukać, szczególnie tam, gdzie w okapach wybuchały bomby. Pomiędzy Fromborkiem a Braniewem (kocił braniewski z 1945r)pod rozwalonym bukrem znalazłem trochę drobiazgów.

[VASILI]

z tego co mi wiadomo to tam był dośc duzy ostrzał z moździerzy rosyjskich do tej pory znajduje na tym polu lotki o drusków.. leżą sobie na wierzchu... bez wykrywki mozna tam coś znaleść zaczynająć od monet nawet z 1745r az po hełmy.. itp

pozdrawiam

[VASILI]

piotrk1 skoro tam front było bodajrze od 42 lub 43 różnie to tamtejsi ludzie mówią do 44 to troche ludu się tam przewineło.. ja sam znalazłem jak szłem kiedys przez to pole 3 guziki ruskie.. tam fanty to się walają na wierzchu

pozdro

[VASILI]

no tak na wierzchu same łuski i monety.. a ja nie mam zamiaru tylko tam szukać to po 1 po drugie nie qwszystkie okopy mają jakieś pozostalości.. po 3 z tego co wiem to jest tam kilka zawalonych okopów ze sprzętem pozdro..

ps gdzie tu chamstwo>??

[suchy ss]

no ja sie zaraz wybieram pierwszy raz w tym sezonie z wykrywaczem na pobliskie okopy, mam nadzieje ze cos znajde:) jak w tamtym roku szukalem po okopach to cieniutko:/