TSUNAMI Napisano 14 Styczeń 2006 Autor Napisano 14 Styczeń 2006 WITAM WSZYSTKICH !Ciekaw jestem czy kiedyś nadejdzie taki czas że schrony odzyskają swój dawny BLASK".I pomyśleć jak by było fajnie oprowadzać wycieczki po poszczególnych odcinkach czy punktach oporu, a jak wiadomo niektóre schrony znajdują się w takich miejscach z których rozopościerają się wspaniałe widoki.No a jak narazie to pozostaje nam szara rzeczywistość , czyli totalny syf" bo jak to inaczej nazwać? (nie mówię tu o odnowionych schronach)Widziałem już ludzi którzy przyjechali z poza Śląska a nawet czasami z zagranicy żeby zobaczyć nasze sławne" fortyfikacje letnią porą i widziałem ich miny jak nie mogli zrobić zdjęcia schronu bo był totalnie zarośnięty.Albo jak weszli do wnętrza schronu no i jak szybko się z niego ewakuowali.A jak Wy myślicie czy kiedyś będzie lepiej ?POZDRAWIAM :TSUNAMI
suchy ss Napisano 14 Styczeń 2006 Napisano 14 Styczeń 2006 bedzie lepiej jak zostanie stworzonych wiecej stowarzyszen takich jak Pro Fortalicium" i jak znajda sie dobroczynni sponsorzy ktorzy dadza fundusze lub materialy na odnowienie tych schronow:) bo na pieniadze z miejskiej kasy bym za bardzo nie liczyl:(pozdrawiam:)Dawid
pass Napisano 14 Styczeń 2006 Napisano 14 Styczeń 2006 Weź łopetę, sekator i nie siedź w domu i nie wypisuj durnych postów!!!
d007 Napisano 15 Styczeń 2006 Napisano 15 Styczeń 2006 Akurat co do funduszy to narazie najwięcej dają te miejskie i gminne kasy". A do kolegi TSUNAMI to mam propozycję. WIdzę, że na sercu leży CI los śląskich fortyfikacji. Nie jesteś sam. Chcesz coś dla nich zrobić to zgłoś się do Pro Fortalicium. Pracy mamy po uszy i każda pomoc się przyda. Jeżeli nie chcesz z jakiś tam powodów działać w formalnej organizacji to tak jak radzi kolega Past, weź sekator, łopate i wysprzątaj teren wokół jakiegoś schronu, wysprzątaj wnętrze. To akurat kosztuje niewiele a efekty są znaczne. Jeżeli MY, mułośnicy fortyfikacji nie nie zrobimy w ich kierunku to nikt tego nie zrobi. Bo dla służb konserwatorskich są one zwykłym niepotrzebnym balastem i bardzo chętnie by się ich pozbyli. Jako przykład moge podać punkt oporu Bobrowniki" wzg. 310 gdzie pod okiem konserwatora zabytków będzie wyburzonych kilka schronów. A całe wzgórze mające niesłychane walory historyczne, straci je bezpowrotnie. pozdrawiam d007
TSUNAMI Napisano 15 Styczeń 2006 Autor Napisano 15 Styczeń 2006 Pass czy jak się tam zwiesz nie bądz taki nerwowy może weź sobie coś na uspokojenie bo ja tu nie wypisuje durnych postów (może poprostu nie rozumiesz o co zapytałem)a pytałem się tylko czy kiedykolwiek jeszcze schrony odzyskają swój BLASK".A co do łopaty i sekatora to skąd wiesz czy ja już nie zrobiłem porządku wokoło któregoś schronu.I co mam robić z tego wielką sensację? Lepiej czasami zrobić coś i się tym nie chwalić , zwykła skromność no ale niestety to chyba niektórzy są żądni sławy.Suchy ss wpełni się zgadzam z tym co napisałeś. d007 słyszałem właśnie o tej autostradzie i nie mogę zrozumieć dlaczego konserwator na takie coś pozwolił.POZDRAWIAM: TSUNAMI
Ziut Napisano 2 Luty 2006 Napisano 2 Luty 2006 Witam.Panowie! Decyzje o demolacjach zapadają dość szybko i tylko od Waszej (naszej) reakcji zależy ile da się z danego Obiektu, uratować. W przypadku Wzg.310 wiadomo, że Pro Fortalicium robi co może.Najświeższy przykład - Świnoujście. Tam nieugięta postawa Panów Piotrów spowodowała, że demolacja dotyczyć będzie tylko (albo raczej, aż) 2/3 baterii. Trochę udało im się uratować. Choć wyrok na Obiekt już zapadł.Może wywołać podobną dyskusję. Tym bardziej, że projekt istnieje, plany istnieją.Nie jestem ze Śląska, ale za każdym razem, gdy jestem tam prywatnie lub służbowo, próbuję coś zobaczyć.Mam taki pomysł.Może w ramach forum otworzyć nowy wątek", w którym stworzylibyśmy spis obiektów zagrożonych nowymi inwestycjami". To pozwoli poinformować wszystkich zainteresowanych o konktetnych zagrożeniach. Może w niektórych przypadkach uda się podjąć jakieś działania i coś uratować.Pozdrawiam
Klaus BOLS Napisano 2 Luty 2006 Napisano 2 Luty 2006 to fakt schrony na sląsku są strasznie zdewastowane, co widać na tym zdjęciu.
Klaus BOLS Napisano 2 Luty 2006 Napisano 2 Luty 2006 a tu cos apropo zarastania zabytków, cuż na wypadek wojny dobry kamuflarz.....
Klaus BOLS Napisano 3 Luty 2006 Napisano 3 Luty 2006 a no niemieckie, równolegle do lini polskich była linia niemieckich umocnien no nie ;]
d007 Napisano 3 Luty 2006 Napisano 3 Luty 2006 Linia" to troche za duże słowo. Polskie umocnienia są o wiele silniejsze. Niemce wybudowały troche bunkrów bo w latach 30-tych najbardziej się bały Polaków.Pozdrawiamd007
Klaus BOLS Napisano 4 Luty 2006 Napisano 4 Luty 2006 wsumie te na gónym śląsku miedzy innymi te ze zdjęć powyżej slużyly celom propagandowym. Połowa z nich nie byla uzbrojona. Co nie zmienia faktu że jest to kilkanaście całkiem dużych schronów.
adi72 Napisano 4 Luty 2006 Napisano 4 Luty 2006 Klaus BOLS- czyż to nie Pilchowice? A byłeś w obu bunkrach?Ten bliżej drogi (po lewej jej stronie),kilka lat temu był dostępny od góry...Toż to moje tereny :)Pozdrawiam.
Klaus BOLS Napisano 4 Luty 2006 Napisano 4 Luty 2006 a byłem, ale bunkry sa czyste jak łza, chociaz można by sie pokusić na przeszukanie zsypu łusek od podwujnego KM ale jest zalany woda, wiec niebardzo o tej porze roku. Nie wiem ile to może mieć głabokości jakieś 1,5m ;] Bunkier na lewo juz cały zarośnięty, ale przez otwory po kopułach da sie jeszcze wejść. a w pilchowicach mieszka też weteran z frontu wschodniego. Opowiadał mi o odwrocie znad dniepru... to były dopiero opowieści ;] pozdrawiam
adi72 Napisano 5 Luty 2006 Napisano 5 Luty 2006 Nie jeden weteran tam mieszka.Uwierz mi...wiem co piszę,a z Pilchowic mam kilka fajnych fantów( choć nie z bunkrów).Pozdro.
Klaus BOLS Napisano 5 Luty 2006 Napisano 5 Luty 2006 co do pilchowic, to jeden milośnik przyrody z tamtąd mowil mi cos o lini okopów w lesie gdzieś kolo lini kolejowej wiesz coś o tym??
adi72 Napisano 6 Luty 2006 Napisano 6 Luty 2006 Odnośnie lini kolejowej,to chodzi Ci chyba o wąskotorówkę,bo szeroki tor to dopiero w Leboszowicach,i tam jest linia okopów. Kopałem w nich trochę, ale minimalnie wyżej- czyli w stronę miejscowości...Pozdro.
Klaus BOLS Napisano 6 Luty 2006 Napisano 6 Luty 2006 acha takie buty..... i jak wyniki z Leboszowic, było tam coś?? bo w jakiej wiosce nie zapytam to mieszkańcy mowią że nie bylo żadnej walki. Ja narazie ograniczam sie do szukania w bunkrach, wykrywacza sie jeszcze nie dorobilem ;/ ale wszystko w swojim czasie ;]
adi72 Napisano 6 Luty 2006 Napisano 6 Luty 2006 Spoko Kolo.Nie za szybko aby? Jest nas kilku kopiących w okolicy i preferujemy płyn do płukania ust" rodem z Tych :)Po więcej wiadomości zapraszam na priva,aby Forum nie zaśmiecać,tudzież nie nudzić Szanownego Grona Czytających.Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.