POMOCY!!!O co chodzi!!??

[Mlody Mauser]

A czyli wszystko znajduje sie w cczubku?

[revolt]

oj Waldi oddaj coś policji i w ciągu 2 tygodni masz wjazd na chate. Poprostu to gdzieś zakop głęboko i daleko od ludzi albo wrzuć do jakiegoś duzego zbiornika wodnnego na sam środek. Ja sie kiedyś zdziwiłem ze po 60 latach w ziemi zadziałał mi polski zapalmik ale przynajmniej nie miał flakonika" z piranianem i strzeliły same spłonki od tej pory pierdo_e do łap niczego takiego nie biore. Młody chyba chce matce kłopotu narobić:(

[IRONRAT]

Mauser,
aby podsumować tą przydługą dyskusję.
Nawet jeśli możnaby na podstawie tych zdjęć jednoznacznie odpowiedzieć na twoje pytanie, to nikt, żaden saper, tego nie zrobi, tak jak lekarz nie będzie leczył i stawiał diagnozy przez telefon. Do tego dochodzi powiedzmy... twój nadmierny entuzjazm.

Ironrat

[Mlody Mauser]

revolt chodzi mi o to czy wogule w tych granatach znajduje sie cos z przodu...nie chodzi mi tu o moj.

IRONRAT....dam go jagodzie:P

ehheh zycze wam wszystkim wesolych swiat i duzo fantow:)

[waldi550]

Nie myśl że ostatnio na nic się nie nadziałem, zdięcie obok a następna zabawka jest w wodzie też zgłoszona.
Ponieważ w wojsku się w rozminowywanie bawiłem więc mnie to nie rajcuje, po drugie widziałem rozerwanego człowieka którego części wisiały na drzewach, widok nie należał do przyjemnych.

Pozdrawiam
Waldemar.

[IRONRAT]

Mauser,
w niektórych niemieckich granatach nasadkowych cały ciąg pirotechniczny był z tyłu, w niektórych miałeś zapalnik również z przodu. Istniała również wersja propagandowa tego granatu, wypełniona ulotkami propagandowymi.
W przypadku tego typu świnstw, nikt nigdy nie da ci 100% pewności. Zawsze ktoś, z jakiegoś powodu mógł coś zmienić, zawsze toto może się nieco różnić od standardowej dokumentacji, którą wszyscy znają. I tu jest problem.
Ironrat