Skocz do zawartości

śnieg nie przeszkodził


Rekomendowane odpowiedzi

Oglądając znaleziska na forum mozna czasami popaść w kompleksy, ale jak się nie ma zbyt wiele czasu, ale za to jest determinacja to mozna i na mikołaja coś spod śniegu wyciagnąć. Godzina szukania, spektakularne to to moze nie jest, ale zawsze cieszy oko i na półkę coś można znów położyć.
Blacha Zapasowa kompania dział piechoty 24 Zapasowego Pułku Piechoty
Guzik legionowy chyba wz 19
trochę grosiwa a właściwie pfenigiwa :))
sztućce,w tym widelec sreberko wyprodukowany z okazji jakiegoś święta
nozyk do papieru angielski
łuski sztuk trzy polsko-niemieckie
a wszystko to z jednego dołka, a właściwie wkoło dołka, bo dawny własciciel spotkał tu prawdopodobnie latajacego, rozrywkowego ogórka i do vaterlandu nie doszedł.
Pozdrawiam bjara i coriolana. dzięki za pomoc w identyfikacji blachy
darz dół
Grzech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to sto metrów dalej. Teren płąski jak deska, pół metra pod ziemią spałszczone na placek wiadro (jakże częsty i wkurzający przypadek)i już miałem zasypywać, ale wkładam cewkę do dołka a tam jeszcze coś piszczy, 10 cm głębiej, wyglądało jak garnek, ale takich garnków jak najwięcej. W środku jeszcze farba i zaczepy do fasunku, w sumie po oczyszczeniu będzie się dobrze prezentował.
Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wykopałem go w szeroko pojętych Borach Tucholskich, na górze jest monogram,a pod spodem wygrawerowane bodajże 22 october.
Biorąc pod uwagę fakt że każdy ze sztućców był z innej parafii to fakt rozszabrowania jest nie do przebicia. Jak widać takie przypadłości nie były obece takzę naszym dzisiejszym zachodnim sąsiadom.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kowal ommie" - nie wiem czy ten widelec pochodzi z szabru, czy może z domowej szuflady, ale na pewno nie jest to wzór wojskowy, tylko przedwojenna niemiecka cywilna" produkcja. Wiem, bo jadam takimi codziennie :) W domu rodzinnym zachowała się cała kolekcja przedwojennych sztućców.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

A ja bije do tego Angielskiego nożyka do papieru" z prawej, od srebrnego widelca.
Wykopałem identyczny w moich okolicach tj Darłowa
Z kad wiesz że Angielski i do papieru? wiesz coś wiecej o takich nożykach?.. były w ekwipunku żołnierzy??.. jakich?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym angielskim nożykiem to się troche pospieszyłem, bo to informacja nie sprawdzona, a podana przez znajomego (obenie jestem na etapie ustalania szczegółow), a nóż ten raczej nie był używany do krojenia, bo jest zbyt delikatny no i wykonany z mosiądzu co go raczej eliminuje nawet do użycia w morderczych" zamiarach.
Pozdrawiam
Grzech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majstergrzech - hmm, to ciekawa sprawa, pewnie jakiś żołdak niemiecki wziął ten widelec z domu.. Mój wykopałem wśród różnych innych dupereli..magazynki, śledzie do celty i takie tam.. Nawet się trochę chromu ostało i drewniana okładka.. No nic, miłych poszukiwań życzę..
Pozdro, kowal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to że środy to dla mnie szczęśliwe dni. Choć pogoda w kratkę (co widać na zdjęciu :))i godzina chodzenia to nakopałem się jak pies na spacerze.
A wyszły:
Dwa nieśmiertelniki
2 i 5 marek z krasnalem Hindenburgiem
2 x 50 pfennigów
naście fenigów od 1 do 10 pfennig
srebrny widelec
widelec aluminiowy chyba wehrmachtowski (znawców proszę o identyfikację)
srebrana łyżeczka
srebrne i mosieżne zakończenia noży z grawerką
lampa sztuk 1
filiżanka skasowana, ale fajny orzełek na pieczęci
jakieś popierdółki
Darz Dół
grzech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie