wodnik.szuwarek1 Napisano 5 Grudzień 2005 Autor Napisano 5 Grudzień 2005 Witam .Od jakiegoś czasu zbieran bagnety.Czy można nieć bagnety w domu bez pozwolenia czy czeba mieć pozwolenie od policji.Jeśli nie to na jakiej podstawie prawnij.Dziennik ustaw.Do kogo zwrócić te pytanie.Dziękuje.
dect Napisano 5 Grudzień 2005 Napisano 5 Grudzień 2005 nie trzeba zadnych pozwolen, chyba ze od mamy / zony / dziewczyny / kochanki / tesciowej etc
jack61 Napisano 5 Grudzień 2005 Napisano 5 Grudzień 2005 Przed teściowa to proponuję zamykać bo jak to teściowamoze zrobić z nich użytek he he.Pzdr Jack61
Cyrograf15 Napisano 5 Grudzień 2005 Napisano 5 Grudzień 2005 Na samo zbieranie to nawet od własnej żony pozwolenie zwykle się dostanie. Inna sprawa że przy okazji kwestie finansowe powodują pewne tarcia. Najtrudniej uzyskaś jest miejsce na domową ekspozycję.Wojtek
dect Napisano 6 Grudzień 2005 Napisano 6 Grudzień 2005 Cyrograf - odezwij sie do mnie na mailaPozdrawiam
Boruta Napisano 7 Grudzień 2005 Napisano 7 Grudzień 2005 Pamiętam czasy, że za to mogło się iść do kicia, a o wykopkach broni można było pomarzyć. Spotkanie kogoś z detektorem nie wchodziło w grę.
Oksanicz Napisano 7 Grudzień 2005 Napisano 7 Grudzień 2005 Pozwolenie od żony czy tesciowej może zostac w każdej chwili cofniete. Najbezpieczniej żeby bagnety skomponowac z domowymi roślinkami.
Boruta Napisano 7 Grudzień 2005 Napisano 7 Grudzień 2005 No, można je wetknąć w doniczkę i przywiązać do nich kwiatki.Pozdrawiam
dea Napisano 7 Grudzień 2005 Napisano 7 Grudzień 2005 Witam serdecznie.W myśl obowiązującej ustawy o broni i amunicji (tekst jednolity Dz. U.2004 r. Nr 52 poz. 525) na posiadanie przedmiotów typu bagnet, szabla nie jest wymagane pozwolenie.Dyspozycja zawarta w art. 4 ust. 1 pkt 4 lit a - wskazuje, iż bronią białą (oczywiście w myśl ustawy) są:- ostrza ukryte w przedmiotach niemających wyglądu broni,- kastety i nunczaka,- pałki posiadające zakończenia z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału,- pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy.Pozdrawiam i życzę owocnego zbierania.dea
pik78 Napisano 7 Grudzień 2005 Napisano 7 Grudzień 2005 Jakkie tam pozwolenie ???? Natomiast nie mozna chodzic z nozem o ostrzu powyzej 12cm ! To nie zart ,pamietam akcje z Orzysza ,gdzie trepy nagminnie nosiły na pasie jakies bagnety mauser ,noze mysliwskie ,finki itp i nagle wszyscy to pozdejmowali bo Zandarmeria zaczeła z tym walczyc na terenie jednostki ,a policja za bramą jednostki...Niektorzy fajne mieli kosy zupelnie jak w Czeczeni.pozdro piku
Boruta Napisano 8 Grudzień 2005 Napisano 8 Grudzień 2005 To znaczy w latach 80-tych ciężko było bagnet zobaczyć na bazarze, a do kicia w latach 50-tych i to nie za bagnet, ale za za duży nóż.Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.