Guest Posted May 21, 2003 Share Posted May 21, 2003 Napiszcie, jak sobie radzicie z plamami z tuszu i wszelaką twórczością małoletnich artystów na torebkach, pasach, plecakach itp. Co jest dobre do wywabiania takich szkaradzieństw.Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted May 28, 2003 Share Posted May 28, 2003 No dobra, ja sobie poradziłem przecierając szmatką nasączoną spirytusem. Pomogłem sobie też trochę żyletką (skrobałem). Niestety, materiał się w tym miejscu odbarwił, ale mimo wszystko efekt jest niezły. A usuwał może ktoś flamaster?Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted July 7, 2003 Share Posted July 7, 2003 A plamy ze smoły?? Czy masło by było dobre??Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziki Posted July 7, 2003 Share Posted July 7, 2003 Plamy ze smoły - zależy jakie. Tylko pamiętaj, że masło też zostawia plamy na tkaninach. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted July 7, 2003 Share Posted July 7, 2003 Tkanina z zaciekami smoły - smoła wnikła do wewnątrz ;-(. Ojciec mojego znajomego kiedyś podobno niemiecką panterkę wyrzucił, bo była trochę ubrudzona w smole.Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
berthie Posted July 9, 2003 Share Posted July 9, 2003 Masło moze być. Ale jak smoła wnikła w materiał to będzie długo trwało. Możesz spróbować też rozpuszczalnikiem lub benzyną ekstrakcyjna.pozdro Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted July 9, 2003 Share Posted July 9, 2003 Dzięki, popróbuję.Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.