Skocz do zawartości

Mosin 1891/30


Lith

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam

Jestem szczęśliwym posiadaczem zdekowanego Mosina 1891/30 w polskiej kolbie, bodaj orzechowej. W związku z tym mam dwa pytania:
1) W jaki sposób oksydować mosina (po szczotce resztki farby czy oksydy zeszły) aby było to zgodnie z oryginalem (odcień?), tzn. tak jak robiono to w ZSRR w czasach II Wojny? Nawet nie wiem, czy oksydowali, czy farbą ciągneli.. proszę o informacje, jeżeli ktokolwiek wie.. Ja wiem tyle, że oksydowano całość, tylko zamek był czysty, metaliczny.
2) No i kolba. Drewno orzechowe, jakimś pokostem chyba robiona ale łapie brud mimo najlepszych chęci - szarzeje. I znowu - jak zrobić, by było oryginalnie? Czytałem, że jako wykończenie w Sajuzie stosowali jakiś szelak czy coś takiego. CZy to wygląda na kolbie jak lakier? Czy kolbę da się pociemnić tak, by wyglądała jak ruska? (chyba je robili z brzozy syberyjskiej). Uff...

Panowie/Panie, pomocy ;-) Gdybym mógł, ozłociłbym tego, co mi odpowie na te pytania ;-) Dzięki, pozdrowienia
Lith
Napisano
Szelak to proszek po rozpuszczeniu w spirytysie daje politure. To ładny ale bardzo nie trwały lakier nie nadaje się na broń wojskową i nie słyszałem o takim zastosowaniu. Tu raczej olej lniany. Oksyd jest wiele, dają różne kolry/odcienie. Nie wiem co oni robili ale do tego metal musi być wypolerowany bo inaczej strasznie wygląda.
Wojtek
Napisano
Aha więc kolbę należy potraktować olejem lnianym, czy tak? Pewnie nieco pociemnieje..? (Efekt bardzo pożądany)
Co do oksydy, cały czas czekam na wieści. Dziękuję za pomoc..
Lith
Napisano
w sklepie mysliwskim dostaniesz gunstock(olej do kolb drewnianych w jakim chcesz odcieniu i zaolejujesz kolbę
Kolby mosinów były z brzozy syberyjskiej w jasnym odcieniu i były olejowane . Możesz też woskować -po oszlifowaniu i odpyleniu zagruntować jasną bejcą ,po wyschnięciu ze 3 razy nakładasz wosk pszczeli rozpuszczony w terpentynie i polerujesz szmatą . Moski były oksydowane oprócz zamka jednak w tamtych czasach robiono to w ten sposób że przedmiot przeznaczony do oksydowania zanurzano we wrzącej sodzie kaustycznej a następnie w oleju żeby zachamować proces utleniania
Napisano
A więc tak.. oszlifować (nie wiem czy jest konieczne, kolba jest wykończona), zaolejować, potem bejca i woskowanie, tak?
Bardzo dziękuję, nie spodziewałem się, że kiedyś znajdę odpowiedź na te pytania ;-)

Lith
  • 1 month later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie