Skocz do zawartości

 Czy pytać Leśniczych


Gość past

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam

I mam pytanko ale o odpowiedzi proszę tylko osoby z doświadczeniem w tym temacie. Wiem że większość leśniczych jest bogatym źródłem informacji o terenie ale czy jest sens iść do obcego leśniczego i pytać o miejsca potyczek oraz ujawnić że chce się tam szukać. Mam kilku znajomych w lasach i po znajomości ujawniają wiele informacji ale o \poszukiwaczach\" mają jak najgorsze mniemanie -(dołki) No i czy leśniczy zamiast ujawnić informacje zakarze kopania w lesie?? co jak wtedy ????
Wiem dobry charakter w nogach itp ale teren może być już spalony.

Czekam na opinie
Napisano
Pawle, nie chwaliłbym się znajomymi z lasu :)
pytałem znajomego leśnika i z obojętnością mówił o miejscach
w których widział kopaczy,
na ogół lepiej chyba nie pytać :)
Napisano
chodziło mi o \lasy państwowe\" użyłem slangu mojego brata - leśniczego , a swoją drogą od leśniczych można np dostać dokładne mapki i współczesne(troche dziwne -firmowe) i często przedwojenne
Napisano
Pytać, pytać ja jeszcze nie trafiłem na takiego który pogonił - do czasu :)
pozdrawiam
woytek
Napisano
Oczywiście że pytać ,pytanie nic nie kosztuje a ile się można dowiedziec , najwyżej zabroni i pogoni ;) . Zostaje wtedy druga wersja (nie polecana) kopac na czarno , czyli tak jakbyś się nie pytał, byle by po sobie dolki pozasypywać i zamaskować ,tylko że spotkanie z leśniczym w drugiej wersji może być bolesne:(( )
Napisano
leśniczych czy nie leśniczych? ostatnio z sołtysem gadałem i sporo powiedział ...a i dał namiary na innych którzy coś mogą wiedzieć!!!
Oby byli miejscowi i bzdur nie gadali. Ludziska którzy mieszkali tam przez cały czas i pamieć im nie szwankuje są najlepszym źródłęm info. ,leśniczy? hm.- fakt że znają lasy najlepiej ! pozdrawiam

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie