Południowe zgrupowanie armii PRUSY" , miejsce jego rozbrojenia w 1939 r, po bitwie pod Iłżą.

[gran31]

Od wielu lat eksploruję rejon lasów starachowickich w okolicach Iłży za pomocą detektora metali,większość moich znalezisk pochodzi właśnie z tamtąd.Lasy te mają bogatą przeszłość historyczną ,od czasów epoki żelaza ,aż po II wojnę światową.W moich wypadach" z wykrywaczem ,znajdowałem nieraz w lesie tzw.dymarki" z ep.żelaza,groty średniowiecznych strzał,a także broń i oporządzenie z obydwu wojen światowych.Wszystkim poszukiwaczom militariów polecam północno-wschodni kompleks lasów starachowickich w rejonie duktu ostrswieckiego" i nieistniejącej dziś wsi Piotrowe Pole ponieważ w tych okolicach 1939r.rozbroiło się południowe zgrupowanie armii Prusy".(12 i 3 DP.wraz z całymi taborami),poprzegranej bitwie pod Iłżą.Rejon ten ma także bogatą tradycję partyzancką.(Działał tu duży oddział AK Szarego"-Antoniego Chedy ,który w rejonie Piotrowego Pola stoczył bój z Niemcami,przebywali tu także gościnnie mjr.Hubal"-Henryk Dobrzański i mjr.Ponury"-Jan Piwnik).W lasach tych jest bardzo dużo okopów i transzei. (pozostałości po armi austryjackiej z I woj.św.).To by było na tyle,zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego jest tak mało publikacji na temat bitwy pod Iłżą ,która była jednym z większych bohaterskich czynów żołnierzy polskich we wrrześniu 1939r.? Może ktoś mi to powie...

[Leuthen]

Odpowiedź na pytanie, dlaczego nie ma za wielu publikacji nt. bitwy pod Iłżą jest banalnie prosta - z tego samego powodu, dla którego nie ma porządnej monografii bitwy nad Bzurą, bitew tomaszowskich etc. (wymieniać mógłbym jeszcze długo). Widać historycy wolą pisać prace w stylu ozwój miecza leworęcznego na terenie dolnych Łużyc w XII wieku". No, a państwo sprawy nie ułatwia, bo jakoś pieniędzy na badania historyczne za dużo nie daje...

Pozdrawiam
Leuthen

[Czarek]

a przy okazji koło iłży są też fajne okppy z 1szej wojny-mam tam babcię jutro jadę-mam nadzieję że cos kwyjdzie:)