Skocz do zawartości

GARRETT ACE 250


haupttman

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
zasięgi w powietrzu:

5gr - 23cm
1gr- 18cm
baratynka - 16cm
łuska mauser - 27cm
duze monety, medale - do 30cm

wieksze zelastwa - tragedia, chelmu nie wykopiesz nawet z 50cm
Napisano

Wczoraj kupiłem ACE 250 a dziś go pierwszy raz miałem w terenie. W ciągu 5 godzin miałem tyle trafień. Tylko sam kolor" bo chodzę za monetami i sygnałów żelazo" nie kopałem. Pracował bardzo stabilnie. Kule muszkietowe znajdowałem do 25 cm głębokości. Duża łuska była na ok 30cm. Na drobnicy spisał się bardzo dobrze i tylko w tym celu go kupiłem. Na głebokie skrytki i militaria polecił bym Ci jednak inny wykrywacz.

  • 4 weeks later...
Napisano
ech łaziłem z nim po polach i musiałem walnąc w kamień bo mam odprysk na sondzie. chyba zainwestuje w osłone na cewkę bo to delikatny sprzęt.
Napisano
acha i jeszcze jedna uwaga. jak mam ustawioną czułość na max to wykrywacz wariuje. stabilność uzyskuje tylko jak zmniejsze czułość o 3 kreski!!! też tak macie?
Napisano
problem w tym że gdy go kupiłem tez pracował niestabilnie na max (wariował- czesto piszczała po koleji cała skala metali) -odesłałem go do dystrybutora- wymienił elektronikę
(tak mi napisał i mam to na piśmie) ale wykrywacz ustawiony na max daje koncerty nadal. Dystrybutor tłumaczy to tak: większość firm nie zaleca ustawiania czułosci na max w swoich wykrywaczach. Zmniejsz czułość i wszystko będzie ok"
W takim razie dlaczego dają dopuszczają możliwość zwiekszenia czułosci?
Napisano
Nie znam przypadku Macieja C (nie podał ŻADNYCH szczegółów), ale mogę skomentować pobieżnie.

Otóż, na maksa zapewne można gdzieś go używać z dala od cywilizacji w niezbyt zmineralizowanym gruncie.

Odwracając pytanie MC można by zapytać po co producenci stosują regulator czułości, skoro wiadomo że wszyscy chcą aby zasięg był największy".

Kiedyś już przywoływałem przykład z samochodem. Ilu z was jeździ z gazem do deski ? Może czasami, przy wyprzedzaniu. No chyba jesteście łysymi karkami w BMW, ale przypadków osobników bez mózgu nie będę tutaj rozpatrywał.

Inną kwestią jest, że sama sonda może być źródłem problemów. Jeśli np. uległa odkształceniu to już nigdy nie będzie dobrze działać.

proscan
Napisano
MaciekC jeżeli jesteś z trójmiasta lub okolic to możemy sie spotkać-zamienimy się sondami i zobaczymy czy dalej twój ACE 250 szaleje.
Napisano
dzieki kris , niestety do trójmiasta mam kawał drogi.

proscan - w moim pytaniu chodziło o to: po co dawać wykrywaczowi dużą czułość jesli nie działa on poprawnie na maksymalnej czułosci. może masz racje z ta bliskością cywilizacji. Chodziłem w różnych retenach od piaszczystych ,przez pola orne do podłoza z duża iloscią skał pod powierzchnią i zawsze musiałem mieć o 3 kreski mniejsza czułość od max. Zaznaczam tu że udeżenie w kamień i mały odprysk jaki ma moja sonda nie miały wpływu na zachowanie sie wykrywacza.
M
Napisano
nie chcę być złośliwy ale porównanie maksymalnej prędkości samochodu do maksymalnej czułosci wykrywacza jest mało trafne. własciwie wogle
Napisano
Mam ACE 250 . W terenie czułość ustawiam jedną kreskę mniej niż maksimum . Przy maksymalnej czułości mam dużo fałszywych sygnałów . Co ciekawe , przy tejże czułości , w teście ,,na sucho,, wykrywacz reaguje na przesuwanie dłoni tuż przed sondą . Ciekawe zjawisko nie wynikające z nieprawidłowej pracy i dające się łatwo wytłumaczyć . Czekam na odpowiedź :-)
Napisano
wykrywacz reaguje na przesuwanie dłoni tuż przed sondą"
Nie ma co ukrywac - rewelacyjny sprzet ;-)

dające się łatwo wytłumaczyć"
CZARY
Napisano
W zjawisku reagowania bardzo czułego detektora na przesuwanie dłoni blisko sondy nie ma nic dziwnego ani śmiesznego. Dłoń jest w pewnym stopniu ośrodkiem przewodzącym (z racji zawartości soli) i niejednorodnym. Stąd to zjawisko, jednym od dawna znane innym jeszcze nie. Szczególnie widoczne jest ono w urządzeniach typu slow motion" z filtrami niskiego rzędu. Kiedyś gdy na zlecenie firmy przetwarzającej dziczyznę, kostruowałem specjalny detektor do wykrywania b. drobnych śrucin w mięsie, problem okazał się na tyle poważny, że musiałem go uwzględnić w projekcie. Pozdrawiam
Mrand
Napisano
MC,

Jeśli nie przekonuje Cię przykład z samochodem, to daj głośność na maksa w swoim sprzęcie AUDIO-VIDEO.

Czułość ustawia się na takim poziomie, na jakim można w danych warunkach.

Oczywiście nie można wykluczyć, że Twój wykrywacz (raczej sonda) jest uszkodzony. Spróbuj znaleźć kogoś w okolicy, kto ma ACE 150 lub ACE 250 i zamieńcie się na chwilę sondami. I będziesz wiedział.

powodzenia.

proscan
Napisano
wyjaśnienie zagadki z mojego poprzedniego postu : wykrywacz reaguje m.in.na żelazo zawarte w barwniku krwi i płyny ustrojowe zawierające sól .
Napisano
wykrywacz reaguje m.in.na żelazo zawarte w barwniku krwi i płyny ustrojowe zawierające sól" mega LOL

Gdyby tak bylo to na polu przy takiej czulosci wykrywacz reagowalby na mikroskopijne okruchy żelaza wyjac nonstop...

Prawdopodobnie twoj wykrywacz jest po prostu zepsuty
Napisano
Krecix, nie próbuj robić tu zamętu poprzez bezpodstawne ironizowanie. Bardzo czułe detektory metali rzeczywiście reagują na środowisko przewodzące (choćby w niewielkim stopniu) m.in. ciało ludzkie. Dzieje się tak ze względu na to, że płyny ustrojowe zawierają sól i są przez to elektrolitami. Sprawa jest od dawna znana i opisana. Ponadto każdy wykrywacz zdecydowanie reaguje na mikroskopijne okruchy żelaza i jego związki. Nazywa się to w praktyce efektem gruntowym. Na szczęście daje się on zneutralizować. Jeśli jeszcze nadal nie wierzysz można to sprawdzić metodą wstrząsową, podłącz się na chwilę do 220V. I co? Ciało przewodzi? Zastanów się teraz dlaczego. Gdybyś nadal nie był przekonany, zajrzyj do książki Ch.Garrett'a Modern metal detectors" na str. 265. Pozdrawiam
Mrand

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie