Witam Swego czasu dużo jeżdżąc po pobliskiej puszczy co rusz natykałem się na dość dziwne obiekty … niestety zazwyczaj były to obiekty w 100% współczesne ;) pewnego razu natrafiłem na dość sporych rozmiarów „pocisk” a właściwie jakby wypełnienie owego – niby nic dziwnego w czasie drugiej wojny światowej na tym terenie wojska Niemieckie prowadziły przygotowania do „inwazji” na Stalingrad … pocisk ten mijałem dość często jednakże wszedł mi on już w krwioobieg w związku z czym nie przywiązywałem do niego większej uwagi ;) do dnia w którym to przypadkowo przejeżdżając w okolicy stwierdziłem że mam ze sobą aparat a w związku z tym mogę przecież strzelić parę fotek ( tak też się stało :) ), ofiarą mych fotograficznych pasji padł też w/w obiekt robiąc zdjęcia postanowiłem zbliżyć się do „pocisku” ( co by zdjęcia były pikniejsze ;) ), będąc już przy znalezisko przystąpiłem do głębszej analizy i po krótkiej chwili stwierdziłem że to coś bez wątpienia nie jest pociskiem gdyż masą jest coś na kształt kamienia/głazu dość specyficznego koloru strasznie głęboka czerń gdzieniegdzie połyskująca miedzianym odcieniem. Jest to głaz „ociosany” na kształt „czuba” , wygląda jak fragment czegoś większego – sprawia wrażenie ułamanego – w pobliżu nie ma żadnych skupisk ludzkich etc. A masa obiektu myślę że waha się w granicach 100 kg. Oczywiście zdaję sobie sprawę iż to coś może być „czymkolwiek” lecz nie mogłem się powstrzymać i zainteresowałem się identyfikacją „tego”, obiekt znajduje się w miejscu dość specyficznym jak i jego postać jest też oryginalna. I tu moja wielka prośba :) bardzo bym był wdzięczny za wszelkie wypowiedzi ( sensowne ) w w/w temacie, po krótce prosił bym o ewentualna pomoc w identyfikacji. Załączam foto.
Pytanie
kul3k
Witam
Swego czasu dużo jeżdżąc po pobliskiej puszczy co rusz natykałem się na dość dziwne obiekty … niestety zazwyczaj były to obiekty w 100% współczesne ;) pewnego razu natrafiłem na dość sporych rozmiarów „pocisk” a właściwie jakby wypełnienie owego – niby nic dziwnego w czasie drugiej wojny światowej na tym terenie wojska Niemieckie prowadziły przygotowania do „inwazji” na Stalingrad … pocisk ten mijałem dość często jednakże wszedł mi on już w krwioobieg w związku z czym nie przywiązywałem do niego większej uwagi ;) do dnia w którym to przypadkowo przejeżdżając w okolicy stwierdziłem że mam ze sobą aparat a w związku z tym mogę przecież strzelić parę fotek ( tak też się stało :) ), ofiarą mych fotograficznych pasji padł też w/w obiekt robiąc zdjęcia postanowiłem zbliżyć się do „pocisku” ( co by zdjęcia były pikniejsze ;) ), będąc już przy znalezisko przystąpiłem do głębszej analizy i po krótkiej chwili stwierdziłem że to coś bez wątpienia nie jest pociskiem gdyż masą jest coś na kształt kamienia/głazu dość specyficznego koloru strasznie głęboka czerń gdzieniegdzie połyskująca miedzianym odcieniem. Jest to głaz „ociosany” na kształt „czuba” , wygląda jak fragment czegoś większego – sprawia wrażenie ułamanego – w pobliżu nie ma żadnych skupisk ludzkich etc. A masa obiektu myślę że waha się w granicach 100 kg. Oczywiście zdaję sobie sprawę iż to coś może być „czymkolwiek” lecz nie mogłem się powstrzymać i zainteresowałem się identyfikacją „tego”, obiekt znajduje się w miejscu dość specyficznym jak i jego postać jest też oryginalna. I tu moja wielka prośba :) bardzo bym był wdzięczny za wszelkie wypowiedzi ( sensowne ) w w/w temacie, po krótce prosił bym o ewentualna pomoc w identyfikacji. Załączam foto.
Pozdrawiam
2 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.