Barnaba Napisano 3 Sierpień 2005 Autor Napisano 3 Sierpień 2005 witamtargnąłem dziś z wody szabelke pruską. najważniejsze jest dla mnie czy ktoś ma jakąś wiedzę na temat konserwacji żelaziwa wyciągniętego z wody. będe wdzieczny za każdą informację. na razie szabelka moczy się w wodzie z owego jeziorka. pzdrBar_Naba
TIX Napisano 4 Sierpień 2005 Napisano 4 Sierpień 2005 przede wszystkim pozostawic w wodzie, po drugie przygotować się do przełożenia do wodnego inhibitora korozji który zatrzyma niszczenie metalu ( w razie co służe pomocą - sprawdzone działanie ) pozdrawiam,Krzysiek
kloki Napisano 4 Sierpień 2005 Napisano 4 Sierpień 2005 Ja wszystkie swoje fanty z wody, które leżały tuż pod piaskiem, na miejscu ogarniałem z rdzy, w domu doczyszczałem, potem przetarcie smarem/wd40 i na półkę. Dobrze się trzymają i nic z nich nie leci. Mowa oczywiście o fantach II-wojennych. Pozdrawiam.
TIX Napisano 4 Sierpień 2005 Napisano 4 Sierpień 2005 wszystko zależy od tego jak bardzo chcesz zabezpieczyc znalezisko :) a rdza i tak sobie poradzi ze smarem .. nawet 5mm warstwą
kloki Napisano 4 Sierpień 2005 Napisano 4 Sierpień 2005 Hehe, ja oczyściłem do gołego metalu, chyba dalej już sie nie da prawda? :P
Kasik Napisano 21 Sierpień 2005 Napisano 21 Sierpień 2005 WitamRdzy nie nalezy usowac przez scieranie bo zniszczymy bicia i sygnatury lecz specznic ja i usunac szczotka druciana Smary posiadaja siarczki w sobie i powodyja korozjie same z siebie.Proponuje najtansza wazeline lub srodki kupione w sklepach z bronia Hej
TIX Napisano 22 Sierpień 2005 Napisano 22 Sierpień 2005 dlatego chemia najskuteczniej sobie radzi z tym...o ile nie działa za szybko
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.