Lotnisko W Czerwionce Leszczynach

[ramzes94]

Czy ktoś wie co to było za lotnisko Niemieckie albo Radzieckie byłem tam kiedyś było tam sporo złomu :))
Teren zamknięty przez wojsko ale od dawna nikt sie tym nie interesował wojska też tam dawno nie było podobno idzie tam sporo nakopać pozdrawiam

[mumin23]

Raz na pare lat ktos coś tam wykopie przyjadom saperzy wywiozą cos niecoś i tak cały czas w kółko Też tam kiedys byłem i przyniosłem do domu pełno żelastwa ale same łuski i niewypały!Na terenie gminy czerwionka było kilka lotnisk a te chyba było największeale niewiem czy niemieckie czy radzieckie

[panas]

witam, czy mozecie napisac gdzie bylo to lotnisko konkretniej. Bede wam bardzo wdzieczny:)

[ramzes94]

A z kąd jesteś jak znasz Leszczyny to pewnie wiesz gdzie malenie ja znam dokładne namiary

[panas]

no wiem gdzie jest malenie:) (ladna prosta kolo toru kolejowego) ale zabij mnie a nie powiem ci gdzie by tam moglo byc lotnisko, wiem ze z jednej strony sa domki prywatne a z drugiej pola i odsalarnia.

[haze]

Lotnisko było radzieckie. Malenie to raczej nie jest, aczkolwiek blisko, tylko Nowy Dwór (Neuhof). Kopać tam kopią głownie lokalni, domorośli saperzy. Zdaje sie dwóch za trzymanie wybuchowych różności w piwnicy posiedziało. Jest szczególnie jedno miejsce, chyba był tam lotniskowy śmietnik, gdzie leżą całe masy łusek, jakiś bakelitowych zakrętek, okucia ze skrzynek, a nawet wieka ze skrzynek. Osobiście trafiło mi sie tez kilka szpil/ śledzi do namiotów lub siatek maskujących. A no i podkowa. I kawał blachy którego nie mogę zidentyfikować. Nie szukałem na polach tylko w zagajniczku za budynkami przysiółka. Żal patrzeć co zrobiono z tamtejszymi budynkami gospodarczymi. Willa Bartlów, w prywatnych rękach, też popada w ruinę.
Na tym lotnisku zginęła prapabcia mojego kolegi, szła rano z Leszczyn do Czerwionki i wylądował na niej samolot. Dosłownie.

[ramzes94]

haze powaga z tą babcią ??? ja cie niepier....
a z kąd jesteś i gzie ta willa była ja nie znam za bardzo historii tej familii moze szło by tam pokopać jakies monetki by wyskoczyły:))

[haze]

Z babcią to stu procentowa prawda. Kobiecina szła z mlekiem z Leszczyn wczesnym rankiem, no i stało sie...
W skrócie jeśli chodzi o Barteltów, to byli właścicielami Leszczyn, konkretnie Konrad Bartelt od 1866 do 1918 roku.
On to wybudował pałacyk w Leszczynach w stylu włoskim, pałacyk stoi i sypie sie powoli (choć coś tam teraz remontują). On też dla swojej córki wybudował właśnie tą wille o której pisałem (willa jest właśnie na Neuhofie, czyli miedzy Czerwionką a Leszczynami, jak się jedzie droga widać zabudowanie tego przysiółka za zakładami drobiarskimi, i tam tez było lotnisko na tych polach).Córcia kiepsko sie wydało i potem opchneła swe dobra Spólce Huta Królewska i Laura, włąscicielom kopalni Dębieńsko" Willa i teren jest teraz prywatny, więc szukanie raczej odpada. Grób Konrada znajduje sie na starym cmentarzu w Leszczynach. Więcej o nich w ksiażeczce Leszczyny. Własciciele majątku, kolonie i przysiółki." Czerwionka 2001. O leszczyńskim pałacyku i nie tylko są jeszcze informacje w Pałace i zamki na pruskim Górnym Śląsku w latach 1850-1914" Irmy Koziny, Katowice 2001, tej samej Pani artykulik w takim zbiorku który redagowałem Ślask bogaty różnorodnością-kultur, narodów i wyznań", Czerwionka 2004. No a jestem z Czerwionki.