slw Napisano 25 Kwiecień 2006 Napisano 25 Kwiecień 2006 http://wiadomosci.onet.pl/1312029,11,item.html
Aguś Napisano 26 Kwiecień 2006 Napisano 26 Kwiecień 2006 Ja narazie nie miałam ale po moim Narzeczonym chodziły dwa.Na szczeście tylko chodziły...Pozdrawiam.
SirPolo Napisano 26 Kwiecień 2006 Napisano 26 Kwiecień 2006 a mój pies jest w fazie zdychania (ale przezyje) dostaje zastrzyki przeciwko powikłaniom przenoszonym przez kleszcze. jako środek przeciwko, polecam spray'e (off, autan), na które niestety niektórzy są uczuleni, ale aromat wanilii (jak w przypadku komarów) jest skuteczny.bądź co bądź nikomu, ani niczemu nie życzę spotkań z kleszczami;)pozdro. SirPolo
Monti Napisano 26 Kwiecień 2006 Napisano 26 Kwiecień 2006 WitamTo w takim razie ze mną coś nie tak, gdyż komary czepiają się mnie barzdo rzadko, a nawet jak czepią to ślad po ugryzieniu znika w kilkadziesiąt sekund. A kleszcza to jeszcze nie złapałem choć po lasach i krzakach z wykrywką chodzę niemało.Chyba mnie nie lubią :)
wulfgar Napisano 26 Kwiecień 2006 Napisano 26 Kwiecień 2006 Dokładnie Wercyngetoryx. Z tymi kleszczami jest pewnie tak jak z ptasią grypą. wiecej ludzi umiera rocznie w Polsce od zwykłej grypy niż na ptasią na całym świecie od poczatku jej powstania czy wykrycia. To samo było z histerią wokół BSE a kto to dzisiaj pamięta..grunt że koncern wlepi nowa szczepionkę.
cromags Napisano 26 Kwiecień 2006 Napisano 26 Kwiecień 2006 Też myślę, że wpadanie w panikę nie ma sensu, jednakże znam dwie osoby, które złapały boreliozę i nie czują się świetnie. Sam z siebie także sporo tego badziewia ściągnąłem ale na szczęscie nic mi nie jest... jeszcze :D IRONRAT odezwij się do mnie na priva jeśli możesz.
piotrek_k Napisano 26 Kwiecień 2006 Napisano 26 Kwiecień 2006 Moja ciotka złapała bolerioze jak była w ciązy!!!! I co ? i żyje do dzisiaj nic jej nie jest dziecku też( choć dziecko ma już 7 lat), przedewszystkim proponuje nie panikować. Ja chodze do lasu bardzo często i to nie tylko w celach odkrywczych jakoś żyje:P (jeszcze) a dużo ich z siebie ściągałem. Grunt to po przyjściu z wyprawy od razu wskoczyć pod przysznic i sie dokładnie obejrzeć, im szybciej kleszcz zostanie wykryty na naszym ciele tym lepiej.pozdrawiampiotrek
bartek1994 Napisano 26 Kwiecień 2006 Napisano 26 Kwiecień 2006 Z tą ciotką to borelioza Ci się chyba pomerdała z toxoplazmozą.Pozdrawiam
bartek1994 Napisano 27 Kwiecień 2006 Napisano 27 Kwiecień 2006 Może i masz rację.cytuję:Lekarz operujacy w ramach glownego nurtu medycyny ci powie, ze ciaza nie ma z borelioza nic wspolnego i nie dochodzi do obumarcia plodow (lub jezeli to niezwykle rzadko). Jezeli spytasz lekarza z ILADS to ci powie, ze borrelia z latwoscia penetruje przez lozysko i zakaza plod w 100%. Tym niemniej, wiele dzieci rodzi w miare dobrej formie i tylko niekiedy pojawiaja sie objawy neurologiczne u nowonarodzonych. W boreliozie wrodzonej na poczatku objawy beda bardzo dyskretne: niespecyficzne bole, trudnosci ze spaniem. Borelioza wrodzona daje o sobie znac w duzo pozniejszym wieku; pojawiaja sie bole glowy, trudnosci z koncentracja by wreszcie kiedys dojsc do boreliozy w 'pelnej krasie'.Pozdrawiam
bartek1994 Napisano 27 Kwiecień 2006 Napisano 27 Kwiecień 2006 Tytułem informacji.ILADS – stowarzyszenie lekarzy leczacych borelioze z USA
piotrek_k Napisano 27 Kwiecień 2006 Napisano 27 Kwiecień 2006 Co prawda dziecko też jest chore, ale z tego co wiem to raczej urodziło sie zdrowe, później złapało kleszcza i zostało zarażone. Są w całkiem niezłej formie oboje Matka i dziecko normalnie funkcjonują i jak dotychczas nie mieli żadnych powikłań.pozdrawiam piotrek
bartek1994 Napisano 27 Kwiecień 2006 Napisano 27 Kwiecień 2006 Życzę Twiojej rodzinie aby była zdrowa.Ale kwestie medyczne to dosyć skomplikowana sprawa i sądzę,że nie ma sensu dłużej drążyć tematu na tym forum.Pozdrawiam
piotrek_k Napisano 28 Kwiecień 2006 Napisano 28 Kwiecień 2006 Ja też tak myśle :))))))a jeżeli chodzi o kwestie kleszczy w lesie to radze zaraz po wyprawie, zaraz sie obejrzeć a ryzyko zakażenia jakimi kolwiek chorobami sie z mniejsza:)pozdrawiampiotrek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.