Skocz do zawartości

Whites - czy to normalne?


kiers

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Mam pytanie na temat zachowania się detektora VLF w temperaturze trochę poniżej 0 stopni.
Nie wiem czy to jest wada (jest na gwarancji) czy tzw. cecha konstrukcyjna jak niektórzy producenci nazywają wady wykryte przez użytkowników.
Od maja ubiegłego roku jestem posiadaczem Whitesa XL PRO (6000) i w sumie byłem z niego zadowolony do wczoraj a zdanie zmieniłem po próbie porównania go w terenie ze świeżo zakupionym metaMaxem. Otóż po dotarciu na miejsce gdzie kiedyś w celach testowych zakopałem kilka drobnych monet zacząłem robić próby i okazało się że 1-groszówkę zakopaną na głębokości 20 cm Whites wykrywał z trudnością (tryb dynamiczny nastawy fabryczne ponieważ czułości nie mogłem podnieść ze względu na dziwne zakłócenia), trzeba nisko przemiatać sondą z dużą prędkością. Następnie robię to metaMaxem i o dziwo nie ma żadnych zakłóceń przy czułości 10, sondę przesuwam wolno nad gruntem i jest prawidłowy sygnał (eliminacja 1 ustawiona na 3), po podniesieniu na około 10 cm mam nadal prawidłowy sygnał, wyżej zaczyna się urywać. Na koniec zrobiłem jeszcze raz próbę Whitesem i tu można się załamać, wykrywacz widocznie „zmarzł” i zaczyna fiksować, sprawdziłem baterie – napięcie w porządku, po przełączeniu w tryb statyczny działał ale jakoś tępo, natomiast na dynamicznym wskazówka szalała po skali a w słuchawkach były trzaski. Po ogrzaniu sprzętu wrócił mniej więcej do normy. Poważne testy (porównania) muszę odłożyć na cieplejsze dni.
Prosiłbym o opinie fachowców.
Jak ktoś nie daje wiary to zapraszam byle szybko bo może się ocieplić.
Pozdrawiam.
Kiers
Napisano
Najprawdopodobniejszą przyczyną problemów były baterie. W zasadzie nie powinno być problemów do ok. -5°C, ale jak wiadomo baterie różnią się jakością, a nawet dobrej jakości baterie czasami zawodzą. Czy spróbowałeś wymienić baterie na nowe? Ja rzadko używam wykrywacza w ujemnych temperaturach, ale zauważałem różnicę w pracy wykrywaczy na mrozie. Na pewno dobre jest używanie ocieplacza na obudowę w zimie.
Napisano
Kiers, jeszcze nie mam wykrywacza a cały czas czegoś szukam i mam propozycję po przeczytaniu Twoich uwag. Zakupię wykrywacz metaMax i zamienia się z Tobą na White`sa 6000. Będziesz miał dwa niezawodne a ja za mniejsze pieniądze 6000. Propozycja całkiem serio !!!
Napisano
Kiedyś jak zbudowałem VLF-a to na słońcu zwiększał czułość, a w cieniu ją tracił. Trafił na złom.
Pozdrawiam
Napisano
W przypadku kolegi J prawdopodobną przyczyną takiego zachowania się sprzętu mogło być użycie złej jakoci kondenatorów, które zmieniały swoje parametry pod wpływem temperatury np.kondensatorów ustalających częstotliwość rezonansową umieszczanych wewnątrz sondy. Z doświadczenia powiem ,że przy budowie samoróbek nie ma co oszczędzać na jakości elementów, których tolerancja ma być jak najmniejsza np.1%
Napisano
Tylko, że wewnątrz sondy nie było kondensatorów - sonda typu omega, ale też ją podejrzewam, bo nie poprowadziłem oddzielnie mas.
Napisano
Takrze robiłem omegę i wewnątrz zalewałem kondensatory po zestrojeniu sondy do której dołączony był już przewód.
Ale masz rację omega to ogólnie złom.Zrobiłem koncentryczną i jest ok. teraz testuję 2D
Pozdrawiam
Napisano
To zależy pewnie od przepisu ;-)). A 2D jest spoko

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie