Ciekawe

[gomp]

12 maja 1955 r.
......Problemem stał się nieco później ubiór wojsk wschodnioniemieckich: wprowadzić nowe czy pozostawić poprzednie, nie najlepiej widziane mundury Wehrmachtu. Większość wojskowych ministrów była za ich zmianą, Niemcy przeforsowali jednak te, w których podbijali Europę. A chodziło o wykorzystanie zapasów wojennych pozostałych w magazynach wojskowych; pozwalały one na odzianie armii czterokrotnie większej od tej, jaką miała dysponować Niemiecka Republika Demokratyczna. Oszczędność była tu więc oczywista, ale pamiętam, że oficerowie wschodnioniemieccy nie pokazywali się publicznie w krajach Układu Warszawskiego. Na miasto wychodzili w ubraniach cywilnych.

http://polityka.onet.pl/artykul.asp?DB=162&ITEM=1228872&MP=1

[wm]

słyszałem że wschodnio niemieckie wojsko na manewrach układu warszawskiego czasami trzymano osobno od innych wojsk gdyż Polacy,Ruscy i inni często tłukli niemców jak i często ludnosć cywilna organizowała z nimi bijatyki.czyżby zemsta za wojnę

[valpurgius]

To samo slyszalem od ojca, w latach 60-tych bral udzial w manewrach Odra-Nysa" i mowil ze Niemiachow tlukli i Ruscy i nasi nawet, jak byli w mundurach podobnych do innych z UW, bo i takie pozniej DDR zaczal uzywac.