Niedziela i poniedzialek - Kino Polska - Kierunek Berlin" i Ostatnie dni"

[marekl]

Emisja: 2005.05.09 - 20.10 KINO POLSKA
---------------------------------------
KIERUNEK BERLIN.

Polska, 1968, 81 min
film wojenny
Reżyseria: Jerzy Passendorfer
Obsada: Wojciech Siemion, Wacław Kowalski, Krzysztof Chamiec, Stanisław Milski

Jest kwiecień 1945 roku, kończy się druga wojna światowa - działania wojenne toczą się już na terytorium Niemiec. Żołnierze I Armii Wojska Polskiego biorą udział w operacji berlińskiej, wielkiej wiosennej ofensywie wojsk sowieckich. Film opowiada o losach żołnierzy jednej z kompanii I Armii LWP. Wśród walczących w niej żołnierzy są między innymi kapral Naróg (Wojciech Siemion), porucznik Kaczmarek (Krzysztof Chamiec), szeregowcy Ostrejko (Wacław Kowalski) i Bacioch (Michał Szewczyk) oraz major Polak (Mikołaj Rybnikow) - Rosjanin oddelegowany do LWP. W walkach uczestniczą również cywile - chłopi ze spacyfikowanej przez Niemców wsi, powstaniec warszawski i przesiedleniec zza Buga. Film kończy się zdobyciem Berlina i zawieszeniem flag, rosyjskiej i polskiej na murach Reichstagu. Passendorfer stworzył wielki fresk wojenny, zbiorowy portret polskiego żołnierza, na który składają się zrealizowane z niezwykłym rozmachem sceny batalistyczne.

[marekl]

Emisja: 2005.05.10 20.10 KINO POLSKA
Powtórki:
09:51 środa 11.05.2005,
15:20 środa 18.05.2005
-------------------------
OSTATNIE DNI.

Polska, 1969, 82 min
film wojenny
Reżyseria: Jerzy Passendorfer
Obsada: Wacław Kowalski, Wojciech Siemion, Krzysztof Chamiec, Konrad Morawski

Druga, autonomiczna dramaturgicznie, część batalistycznej opowieści o losach żołnierzy I Armii LWP, filmu Kierunek Berlin". Jest 9 kwietnia 1945 roku Wojska polskie i sowieckie znajdują się już u bram stolicy Trzeciej Rzeszy. Pierwsza Armia odpiera właśnie kontruderzenie niemieckich wojsk pancernych, które spieszą na odsiecz Berlinowi. W tym czasie kapral Naróg (Wojciech Siemion), żołnierz oddziału porucznika Kaczmarka (Krzysztof Chamiec), dostaje rozkaz dostarczenia do sztabu ważnych dokumentów i jeńca. Po drodze spotyka ojca (Konrad Morawski), którego uważał za zaginionego, odnajduje również dziewczynę, w której się zakochuje. W końcu, po długich i bezowocnych poszukiwaniach, podoficer dociera do dowództwa. Cenne jeszcze niedawno dokumenty, okazują się niestety nieaktualne. Tymczasem walki toczą się już na przedmieściach. Naróg bierze udział w decydującym szturmie i wraz z innymi zawiesza polską flagę na Bramie Brandenburskiej. Dobre kino batalistyczne. Film, zwłaszcza jego ostatni fragment - zdobycie Berlina - utrzymany w stylu dokumentu.

[Gunship!]

Obejrzałem sobie dzisiaj Kierunek Berlin" i stwierdzam jedno! Film jest bardzo fajny. Nie trąci propagandą. Zresztą widać taktowność dobranych ról poszczególnych aktorów.
Nie ma zbytniego politykierowania.Natomiast mógłby być trochę bardziej przedłużony bo te 86 minut to za mało :)
Poza tym nie rozwinięto wogole wątku głownego bohatera granego przez Wojciecha Siemiona - kaprala Naróga. Tak naprawdę o nim nic nie wiemy :)