Skocz do zawartości

Bartek


gudek82

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam
mam prośbę do kolegów którzy iegają", z Bartkiem a najlepiej z Bartkiem IV choć niekoniecznie, mam do was kilka pytań co do poszukiwań tym sprzętem
Z góry dziękuje za pomoc
Gudek
Napisano
Witam.
Dzięki uprzejmości kolegi, miałem możliwośc popracować w terenie wykrywaczem Bartek cztery.Muszę przyznać, że jestem mile zaskoczony samą konstrukcją, jak i efektami pracy tym wykrywaczem.Po pięciu godzinach pracy nim w miejscu gdzie przeszły hordy poszukiwaczy,znalazłem kilkanaście ciekawych fantów,ale wrócę do samego wykrywacza.Po pierwsze jest bardzo stabilny,w obu układach i w statycznym i dynamicznym.Jako statyczny zasięgi ma takie, jak jego poprzednik Bartek 3.W układzie dynamicznym zaskoczyło mnie to, że nie trzeba nim machać jak kosą,a nawet wskazane jest by poruszać sondą powoli.Co do zasięgów jako dynamiczny, klamre mosiężną wyciągłem z ponad 50cm, a dwa złote PRL z ponad 35cm.jedynie co mnie troche wkórzało to to, że wykrywa gwoździe z ponad 35cm które są w ziemi w pozycji pionowej,ale nie wykrywa ich pod kątem lub jak leżą poziomo.Ale i z tym sobie poradziłem ustawiając dyskryminację w poz.6.
Muszę przyznać, że bardzo ważnym jest pokrętło balans guntu w pracy dynamicznej,oj bardzo przydatne szczególnie na kwaśnych polach.Bartek cztery sygnalizuje wskaźnikiem duże przedmioty płytko leżące w ziemi co jest pomysłowe [w dyskryminacji].Ogólne wrażenia pozytywne.Uwagi:
Trochę za mały wskażnik,zerowanie nie na środku wskaźnika a na poz.2.Brak instrukcji wykrywacza.To tyle uwag.
Konstruktor wykrywacza w końcu zamieścił zdjęcie Bartka cztery na swojej stronie.które można zobaczyć na [zresztą bardzo cienkiej]www.wykrywacz.to2.pl
Bez obaw mogę polecić ten wykrywacz poszukiwaczom jest naprawdę bardzo uniwersalny,i łatwy w obsłudze.
Pozdrawiam wszystkich.
Kelod.
  • 2 weeks later...
Napisano
Z Bartkiem IV chodzę dopiero 3 tygodnie,może jeszcze nie poznałem jego wszystkich możliwości,ale ogólnie jest bardzo czuły.W praktyce na pobojowisku w trybie statycznym nie da się chodzić tyko trzeba kopać.Pokazuje najmniejsze badziewie,które trzeba później przez 5 min szukać przesiewając piasek.Pozostaje wtedy tryb dynamiczny do rozróżninia znaleziska i ewentualna decyzja kopać czy nie kopać.Wczoraj spisał się na medal z około 25 cm pokazał rzadki guzik artyleri austryiackiej,oraz z 20 cm guzik półkowy CK z cyfrą 16.Natomiast ażurową klamerkę wielkości 3 cm na 3,5 cm z około 35 cm.Odległości podaję orientacyjnie przyjmując sztych saperki za 20 cm.Pozdrawiam Mariusz

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie