_Killamanjaro_ Napisano 17 Luty 2003 Autor Napisano 17 Luty 2003 Mam na stanie to ustrojstwo,jesli chodzi o szukanie militariów to powiem szczerze ze troche sie rozczarowalem moze dlatego ze jeszcze go nie skumalem calkowicie ;),chodzi mi o to XS wykrywa najmniejsze kawalki metalu typu centymetrowe kawalki gwozdzi,drutu itd ,chodzenie z nim to nieustanna kopanina.Probowalem juz roznych opcji,niewiele to daje , nie widze poprostu zadnej reguly.Ten sam sygnal i wskazania , raz wyciagam spora puszke a zaraz przy tych samych wskazaniach kawalek luski.Moze ktos z szanownych kolego ma jakies doswiadczenie z tym sprzetem i sie nim podzieli?
Łukasz Napisano 18 Luty 2003 Napisano 18 Luty 2003 Witam! Nie mam (niestety) Minelaba Explorera XS :(, ale z tego co mi wiadmo nie jest to sprzęt do poszukiwań militariów tylko właśnie (podkreślam) drobnych przedmiotów: monet, biżuterii. Pozdrawiam, Łukasz
vonadamski Napisano 18 Luty 2003 Napisano 18 Luty 2003 Witam!!!Jestem szczesliwym posiadaczem tej wykrywki.Na wstepie chcialbym podkreslic ze M.E.XS NIE JEST WYKRYWACZEM DO SZUKANIA CZOLGOW!!! Jego podstawowym zadaniem jest wyrywanie naszej Polskiej ziemi monetek i bzuterii coby sie nie marnowala:D. Ja zawsze ( no prawie zawsze )wiem kiedy mam monete pod sonda. Szczegolnie carskie kopiejki,Stanislaw August i takie tam. Po pewnym czasie bawienia sie z ta zabawka mozna rozpoznawac wskazania i sygnal tak, ze bedziesz pewien czy to moneta czy nie. Monety myla sie tylko z luskami od 12.7 do 37mm w bardzo dobrym stanie[prawy maksymalny gorny rog wyswietlacza, choc z rzadka dziwnie ulozony kapsel od wody:D tak samo baknie](tak zabawnie to urzadzonko jest skonstruowane). Luski rozpoznaje za kazdym razem. Zawsze mowie sobie lub koledze obok o karabinowy" lub o TT". Rozroznianie wielkosci jest utrudnione ( ze wzgledu na jego podstawowe zastosowanie czyli monetki )Jednak ja stosuje maksymalny gain" ( w czasie szukania militariow!)w ustawieniach dzwieku. Jezeli przedmiot znajduje sie na glebokosci do 40 cm. to mozna sie zorientowac czy jest duzy czy nie. Iron mask ustawiam sobie na -13. W ten sposob nie kopie sie odlamkow ale w zamian nie wykrywasz strasznie zardzewialych choc ciekawych przedmiotow (( nazywam to szyszkami ze wzgledu na wyglad:D) szczegolnie wyroby niemieckie" z konca wojny [slaby material]) Jezeli przedmiot daje wyrazny sygnal w zakresie dyskryminacji od -13 do konca skali na plus, zawsze warto go wykopac. Helmy, puszki po maskach, broń ( oczywiscie DEKO:D) bedzie sie znajdowac na lewym raczej gornym skraju ialej" czesci ekranu. Czasami mozna wykopac odlamki granatow (myslac ze to cos ciekawego)ale to ze wzgledu na dobry metal. Najgorsze ze wszelkie rozrywki zachowuja sie jak wlasnie podane wczesniej helmy itd ( na wyswietlaczu bo dzwieki sa inne, ale to kwestia obsluchania maszyny )Dobra nie bede sie narazie rozpisywal bo moze nikt mnie nie przeczyta:DNa militaria ta piszczalka jest srednia jednak jesli chodzi o skarby" w postaci monet jest poprostu wyrabista( rzeklbym nawet nie zastapiona:D ). Jak sie z nia popracuje troszke czasu i nabierze wprawy to w ziemi nic nie zostaje:D NAPRAWDEZ powazaniem vonadamski
Junk Napisano 6 Marzec 2003 Napisano 6 Marzec 2003 Ja przeczytałem z ogromnym zainteresowaniem.Pozdrawiam,Junk
_Killamanjaro_ Napisano 10 Marzec 2003 Autor Napisano 10 Marzec 2003 Mozna sie smiac , po kupnie tego wykrywacza byłem tak wkurwiony ze przez pewien czas jeszcze chodzilem do lasu ze swoim starym WP2 ktory sam w sobie jest juz zabytkiem (ma juz 40 lat) po prostu nie mialem juz cierpliwosci do tej nowoczesnosci :) inna sprawa ze na Corazziego w Wawie typ ktory tam sprzedaje bardziej nadawalby sie na gielde do kartofli i cebuli niz do wykrywaczy , no ale powoli odkrywam zalety Exploreradzieki za uwagi mistrzu Adamie no to narafatyyyyy :)
vonadamski Napisano 10 Marzec 2003 Napisano 10 Marzec 2003 Witam!!!Moze jeszcze ktos sie wypowie???Z powazaniem vonAdamski
Fenrir Napisano 12 Marzec 2003 Napisano 12 Marzec 2003 Chodzę z M.E. xs już drugi rok głównie na monety itp. Czułość mam nastawioną na 23 bo po własnych testach wydaje mi się że jest to tyle abym nic ciekawego nie stracił. Wszystko jest o.k. jeśli chodzę po czystych polach lecz najciekawsze fanty trafiają się w pobliżu siedzib ludzkich wraz z masą śmieci , mam włączoną funkcję FAST aby szybciej reagował na fanty i teraz zaczyna się problem - jest tak czuły że czasami nie wyrabiam od ilości dzwięków jaką wydaje ,oczywiście nauczyłem się rozróżniać te fałszywe piknięcia od tych po które się schylam ( kopię tylko to co mogę namieżyć i daje dłuższy dzwięk ) Boję się że jeżeli zmniejszę czułość to zacznę dużo tracić - porównywałem z gorszymi wykrywaczami . Kumple kturzy chodzą na dużo gorszym sprzecie maja ciszę w słuchawkach dopuki nie namierzą czegoś , a ja ciągłą filcharmonię. Może ktoś poznał go na tyle aby pracował stabilnie.
proscan Napisano 12 Marzec 2003 Napisano 12 Marzec 2003 Explorer jest wykrywaczem wieloczęstotliwościowym, tzn emitującym i odbierającym na wielu częstotliowościach jednocześnie. Coś w rodzaju radia które nstawione jest na kilka stacji w tym samym czasie ( mozna słuchać wiadomosci i muzyki :-). Jeśli w to wszystko nie wmieszają się zakłócenia, to efekt moze byc dobry - wiadomosci przy muzyce. Jeśli jednak zacznie nadawac cos w poblizu (zrodło zakłoceń), to mamy kakofonię i trudno coś takiego wyeliminować bo pokrywa się z pasmem na które jesteśmy nastawieni.Co zrobić? Przedewszystkim (1) właczyc procedure NOISE CANCEL (albo zrobic ja recznie). Tylko trzeba to zrobic umiejetnie. (2)Jednak znizyc czulosc. (3) Mniejsza sonda. (4)dac sobie spokoj i szukac gdzie indziej - przyjsc innym razem - moze zakoczenia beda mniejsze. (5) zmienic wykrywacz. (6) zmienic hobby.Piotr
Gość Napisano 7 Maj 2003 Napisano 7 Maj 2003 Witam!Wszystko jest dokładnie tak jak pisze Proscan, sam posiadam Minelaba XS i po przesiadce z XLT tez na początku byłem bardzo zdziwiony,jego pracą i wydawanymi przez niego dzwiekami,ale to tylko kwestia przyzwyczajenia. Najważnejsze aby nie chodzić na siłę na max. czułości, wtedy mozna sie nieźle nawkurw...Ale wystarczy na bieżąco regulować czułością i nie ma problemu,wadą natomiast jest niska odporność mechaniczna tych wykrywaczy,szybko się wyrabia mocowanie sondy w uchwycie oraz na dole (w miejscu skręcenia śrubą) oraz podłokietnik jest dość delikatny ,łatwo mozna go złamać.Za to elektronika według mnie jest wzorowa.Ale to jak pisałem wcześniej kwestia przyzwyczajenia,kto chodził wcześniej z Białasami" ten zauważy różnicę.
Gość Napisano 9 Maj 2003 Napisano 9 Maj 2003 Sam bym chciał takiego sobie kupić ale dużo kasy i na pewno dobrze się zastanowię za nim ją wydam. Dlatego proszę o info czy z tym sprzętem zdarzają się akcje typu jest zajebisty sygnał kopiesz kopiesz sprawdzasz a tu cisza wcięło". Ja chodzę z Sharp shooter II to gówno przy XS ale parę grosików na polach po karczmach znalazłem. Ale nie raz krew mnie zalewała zwłaszcza w sytuacjach wyżej opisanych.pozdrawiamLawyer
Gość Napisano 9 Maj 2003 Napisano 9 Maj 2003 Tak może być, jeśli trafisz na w miarę płytko zakopaną cienką blaszkę, która w miarę wygrzebywania może się ustawić pionowo a wtedu koniec - sygnał ginie. Przynajmniej tak jest w mojej samoróbce. Czasem mogą to być też jakieś odłamki, które też trudno wypatrzeć. Również odstrojenie się wykrywacza.Pozdrawiam
vonadamski Napisano 9 Maj 2003 Napisano 9 Maj 2003 Witam!!!J dobrze to opisal. Z kazdym wykrywaczem sie to zdarza. Czesem wykopiesz sztych lopata i sygnal cichnie. Czesto ludzie zakopuja dolek a w sztychu stoi moneta na sztorc" :DZ powazaniem vonadamski
Gość Napisano 10 Maj 2003 Napisano 10 Maj 2003 Jeśli chodzi o znikające sygnały to zdarza sie to na każdej piszczałce,ale z doświadczenia wiem że jeśli jest to pewny sygnał powtarzalny ruszając cewkę w 2 strony(a nie fałszywy, czyli samoistne wzbudzenie sie)to szukam tak długo aż znajdę,najcześciej jest to przedmiot który leży na samym dnie wykopanego dołka i jest poza zasiegiem (dlatego sie nie odzywa), wtedy dla pewności jeszcze raz wygrzebuję trochę ziemi z samego dna,sprawdzam czy jest sygnał na górze,jeśli nadal nie ma to rozsypuje ziemię którą wcześniej wykopałem i sprawdzam. Ta metoda skutkuje praktycznie w 100%.
Gość Napisano 14 Maj 2003 Napisano 14 Maj 2003 Jeśli znajdujemy zbyt dużo drobnych smieci których nie chcemy znajdywać proponuję załączyć odrzucanie gwoździ i folii.Chociaż ja osobiscie preferuje ustawienia fabryczne (program COINS)nie odrzucam niczego i nie akceptuje niczego oprócz monet. Dodatkowo włączam FAST i DEEP razem.Iron Mask na -3,czasem na -6, czułośc ustawiam za każdym razem ręcznie w zależności od mineralizacji gruntu,obowiązkowo na początku automatycznie Noise Cancel.Czasem jest to wartość 8 aż do prawie 30, wolę mieć piszczałkę stabilna na nizszej czułości niż na wyższej ma mi wyć przez cały czas.Tylko te ustawienia stosuje do poszukiwań monet i małych przedmiotów, na militaria jeszcze nie miałem okazji go wypróbować.
Gość Napisano 15 Maj 2003 Napisano 15 Maj 2003 Tak z ciekawosci - na jakie monety jest ustawiony program coins w Explorerze? Gdyby w GTI 2500 szukac na ustawieniach fabrycznych, to przegapiloby sie mase monet, gdyz jest to program pod monety amerykanskie. Np szukajac na plazy wycieloby dokladnie wszystkie monety 5zl i 2 zl ;), dlatego najlepiej samemu sobie zrobic ustawienia.Pozdrawiam - jankos.
Gość Napisano 15 Maj 2003 Napisano 15 Maj 2003 Ostatnio chodzilem po plazy na kapielisku miejskim i na ustawieniach coins wyciagnalem caly wachlarzyk monet - od 1gr do 5 zl bez zadnych przeklaman - wystarczylo w domu spradzic jaki odczyt ma 1gr, 2gr itd by pozniej od razu wiedziec co siedzi pod cewka.
Gość Napisano 15 Maj 2003 Napisano 15 Maj 2003 Dokładnie tak, na tym programie nie przegapisz zadnej monety.A na plazy jest rewelacyjny po numerze możesz identyfikowac monetki pod sonda 3 -10 gr. 4 -20 gr. 5 -50 gr. 1 zł. i co najwazniejsze wskazuje bezbłednie otwieracze od puszek -cyferka 8!!!Ja uzywam wyswietlacza cyfrowego ,nie smarta.Program coins fabrycznie ustawiony jest idealny, poustawiaj dzwieki Audio1,2,3 zobacz na którym najlepiej Ci pasuje.
Gość Napisano 15 Maj 2003 Napisano 15 Maj 2003 Na programie Coins wyciągam denarki jagielońskie które wskazują czasem od cyfry 0-8 były wykonane ze słabiutkiego srebra i wykrywacz identyfikuje je jako folia.Brektety krzyżackie między 4-8.sredniowieczne moinety bite bedą miały wskazania niskie od 0-10 czyli w terenie możemy duzo opuścić jeśli włączymy odrzucanie folii.Trzeba cierpliwości,5 razy pod cewką bedzie folia a raz denarek.Warto poświęcic nieco czasu na kopanie niskich sygnałów.
Gość Napisano 15 Maj 2003 Napisano 15 Maj 2003 Dehnel, dzieki za info ale ja nie mam zamiaru zmieniac sprzetu;))). Bardzo sobie chwale swojego GTI 2500, a pytanie moje mialo na celu wyjasnienie moich watpliwosci, jak to wyglada w innych topowych wykrywaczach. Z tego co widze to tryb coins" w Explorerze jest podobny do trybu zero dyskryminacji w GTI 2500 przy trybie dynamicznym. Tez lapie wszystkie metale, i pokazuje na skali co sie znalazlo. Program coins" w GTI 2500 wycina po prostu niektore sygnaly, a poniewaz tak jak napisalem jest ustawiony pod monety amerykanskie, wiele z tych znajdowanych u nas zostaloby pominietych, dlatego nalezy go przeprogramowac co zajmuje 30 sekund.Pozdrawiam - jankos.
skullmen Napisano 24 Wrzesień 2012 Napisano 24 Wrzesień 2012 witam pozwole sobie odświeżyć temat . mam kilka pytan odnosnie xs-a :1 czy ma podswietlenie 2czy mozna kupic jeszcze nowy??3. w jakich latach go robiono 4roznica w ustawieniach i zasiegach pomiedzy nim a SE
Natan Napisano 25 Wrzesień 2012 Napisano 25 Wrzesień 2012 ad. 1 Ma podświetleniead. 2 Nie, jego nastepcą był EXII i potem SEad. 3 chyba od 1999 do 2003-2004ad. 4 ustawienia praktycznie takie same , zasięgi JA sądzę że zbliżone, SE ma szybszy procesor (bo to nowsza wykrywka), przy ustawieniu ekranu na digital - wskazuje dwie wartosci cyfrowe - XS jedną - przewodnośc i magnetyczność
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.