aren Napisano 23 Kwiecień 2005 Autor Napisano 23 Kwiecień 2005 WitamDzisiaj dostałem wykrywkę no i nie mogłem usiedzieć w domu - pojechałem na wykopki. łaże sobie, zapoznaje się ze sprzętem i kręce tymi pokrętłami zgodnie z podręcznikiem ;-) Nie uwierzycie - pierwszy fant ........ podkowa :jump Pomyślałem sobie - to mam farta- niestety zrobiło się momentalnie ciemno i na tym koniec poszukiwań. Teren generalnie trudny, kamienisty - wszystko mi piszczało , na początku nie miałem pojęcia jak zdyskryminować kamienie - po godzinie było już lepiej. Przed odjazdem jeszcze łuseczka od mausera się trafiła. Kto z was był dzisiaj na Fiołkowej małyą terenówką w kapeluszu z dość dużym rondem ??? Wcześnmiej tylko jeden raz trzymałem wykrywacz może przez 15 min, dzięki uprzejmości Szperacza i Fazosa - ukłony. Solaris jest spoko - dosyć łatwy do opanowania dla młodeko" - oczywiście wszystko wymaga czasuPozdrawiam Wszystkich - zwłaszcza początkujących Aren
torba5 Napisano 23 Kwiecień 2005 Napisano 23 Kwiecień 2005 Jak trzy lata temu zaczynałem to gwoździe i drut czesałem mało w depresje nie wpadłem,także podkowa to dobry omen o łusce nie wspomne najlepszego pzdr Rafi
P.D Napisano 23 Kwiecień 2005 Napisano 23 Kwiecień 2005 Ja jak znalazlem pierwszy naboi od Mausera to z wrazenia spac nie moglem:):):) a zanim go znalazlem to minelo kuuuupe czasu:) pozdrawiam
KudłatyHD Napisano 23 Kwiecień 2005 Napisano 23 Kwiecień 2005 A teraz mauserki idą do zgniecienia młotkiem i na miedziawke do skupu heheh
Monti Napisano 23 Kwiecień 2005 Napisano 23 Kwiecień 2005 Kudłaty, zależy gdzie :))U mnie brak jakoś mauserów. I nie trafiają się często,szczególnie niemieckie.Ale za to mam za dużo mannlicherów i mosinów :)Cóż, taki region.pozdrawiam
KudłatyHD Napisano 24 Kwiecień 2005 Napisano 24 Kwiecień 2005 NA dolnym Sląsku mauserków pod dostatkiem tak samo jak i pepesz, kóe sa utrapieniem kopacza hehe
miro5671 Napisano 24 Kwiecień 2005 Napisano 24 Kwiecień 2005 Jak by kto chciał to mogę z pół wiadra małzerów odsypać hehehe. Jak już Kudłaty powiedział mnogo tego tu....
miro5671 Napisano 24 Kwiecień 2005 Napisano 24 Kwiecień 2005 A po za tym ja nie mówiłem o nabojach-tylko o łuskach małzerowskich.Żebyśmy się dobrze zrozumieli...
aren Napisano 24 Kwiecień 2005 Autor Napisano 24 Kwiecień 2005 W środe planuje kolejny wyjazd - podbudowany podkowa, mam nadzieję na coś ciekawszegoAren
barteks Napisano 24 Kwiecień 2005 Napisano 24 Kwiecień 2005 Jednym z pierwszych moich trafień z wykrywaczem był magazynek do pepeszy. Okrągłe, guzik po środku... no mina!Mało się nie zesrałem.Pozdrawiam.
aren Napisano 24 Kwiecień 2005 Autor Napisano 24 Kwiecień 2005 Wcale ci się nie dziwie Barteks - sam bym pewnie od razu dzwonił po saperów ;-).Aren
mmichu Napisano 24 Kwiecień 2005 Napisano 24 Kwiecień 2005 Szukaj, szukaj, a znjdziesz:) nie tylko gwoździe, podkowy, drut, i... Powodzenia:) też tak zaczynałem:)
cromags Napisano 24 Kwiecień 2005 Napisano 24 Kwiecień 2005 Moje pierwsze znalezisko też było podkową :D pozdrowienia
aren Napisano 24 Kwiecień 2005 Autor Napisano 24 Kwiecień 2005 Dzięki Wszystkim za słowa otuchy :-)Pozdrawiam SerdecznieAren
vonadamski Napisano 24 Kwiecień 2005 Napisano 24 Kwiecień 2005 Witam!!!Moim jednym z pierwszych znalezisk byly odlamki pierscienia uszczelniajacego :) Myslalem ze to kawalki od puszki na maske pgaz :):):) No i oczywiscie luski od mausa.Oczywiscie bylo to wtedy dla mnie niesamowitym przezyciem :)Z powazaniem vonadamski
omi30 Napisano 24 Kwiecień 2005 Napisano 24 Kwiecień 2005 przy moim pierwszym wyjsciu z wykrywka ja znalazłem zawory silnikowe ,szczeki chamulcowe od niemickich aut itp.a co najlepszy dawało sygnał?-to paczka po prezerwatywacha pozatym co do łusek jak równirz naboi mauserowkich to ostatnio znalazłem na zrzutowisku cału przekroj począwszy od stalowych łusek z szpiczastymi pociskami a skończywszy na mosięznych z zaokrąglanymi czóbkami
upham18 Napisano 25 Kwiecień 2005 Napisano 25 Kwiecień 2005 Ja z kolei swoje pierwsze fanty znalazłem przy okazji odwiedzania cmentarzy z I Wojny Światowej. Przy dordze obok cmentarza znalazłem 3 łuski do Mosina i 2 Mausera wszystko to w promieniu 25 cm od siebie :)
leserek Napisano 26 Kwiecień 2005 Napisano 26 Kwiecień 2005 ja pierwszy na koncie mialem garnek, podkow mnogo, i pioro od rusztu z pieca na 70cm pod ziemia. a chodzilem z elabem ciezkim jak diabli. smieje sie czasem ze z nim wiecej znajdowalem niz obecnie.jak znalazlem luski od mosina to tez sie spuszczalem, 2 lata pozniej pod miejscem luskowym jeszcze kopnalem pocisk, ale innym sprzetem operowalem.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.