Ostatni powstaniec nie żyje!

[Schrek]

Jak już pisałem pogrzeb por Jana Rzepy ostatniego powstańca wielkopolskiego odbył się dzisiaj o godzinie 1000 we Wronkach .Delegacja SRH „Odwach” uczestniczyła w tym smutnym ale jakże podniosłym wydarzeniu . Mimo tak skromnych środków i tak małego czasu przeznaczonego na przygotowanie tej uroczystości wypadła moim zdaniem bardzo godnie. Wojsko wystawiło warty , była obecna orkiestra wojsk lotniczych z poznania oraz duża ilość pocztów sztandarowych organizacji rządowych jak i pozarządowych i kombatanckich. Obecni byli: wojewoda wlkp , władze powiatu szamotulskiego , miasta Wronki oraz liczne grono rodziny i mieszkańców. Stowarzyszenie historyczne wystawiało eskortę powstańcza w tej ostatniej drodze zmarłego.
Nie wiem jakie sa procedury przyznania kompani honorowej ale niestety jej zabrakło… zrekompensowała to chwila która najbardziej mi zapadła w pamięci a mianowicie odegranie ostatnie zwrotki „Jak to na wojence ładnie” – „śpij kolego w ciemnym grobie, niech się Polska przyśni tobie”….. i pokłon oryginalnej chorągwi oddziałów powstańczych z 1918 roku .

Z tym pogrzebem skończyła się pewna epoka pokolenia które walczyło o wolna Wlkp i wolna Polskę ale teraz musi się zacząć nowa epoka- epoka pamięci tych czynów .


Schrek

SRH „ODWACH:

[P.Siemieńczuk]

Sorry że sie nie odzywałem, ale święta...

kreciu, ja napisałem że zazdroszczę tym którzy walczyli o wolność ojczyzny.Obrona Ojczyzny to chyba powinność każdego obywatela. A Irak to zupełnie inna sprawa. Gdybym teraz znalazł się w wojsku, wcale bym tam nie pojechał, bo nie chciałbym zabijać ludzi, którzy praktycznie nie są moimi wrogami. To Bush chce nas wmieszać w swoje sprawy, posyłając na śmierć żołnierzy, którzy wcale nie chcą umierać za Amerykę, za Irak, za złoża ropy czy jak kto woli.
A strzelanie do ludzi nie uważam za rozrywkę.
Miałbym co opowiadać wnukom? Oni by mnie wyśmieli, że jadąc tam narażałem życie dla rzeczy, które dla mnie nie stanowią wartości...

Sorry, że odbiegłem od tematu, wybaczcie.
Paweł